Jeszcze tydzień mają firmy na złożenie ofert w przetargu na budowę najkrótszego, ale bardzo istotnego odcinka Trasy Świętokrzyskiej od ul. Zamoyskiego do Targowej. Roboty mają potrwać osiem miesięcy od podpisania umowy z wykonawcą.
Prawdopodobnie już we wrześniu przyszłego roku kierowcy będą mogli pojechać nowym odcinkiem Trasy Świętokrzyskiej i włączać się do ruchu na ul. Targowej. Teraz jadący od Wybrzeża Szczecińskiego muszą skręcać z Sokolej w ul. Zamoyskiego.
Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych rozpisał przetarg na budowę odcinka trasy od ul. Zamoyskiego do Targowej. To najkrótszy (kilkadziesiąt metrów) z etapów całej inwestycji. Chodzi o teren wzdłuż nasypu kolejowego między stacją Warszawa Stadion a wiaduktem nad ul. Targową.
ZMID musi wybrać wykonawcę budowy. Urzędnicy na razie nie zdradzają czy wśród firm budowlanych jest zainteresowanie inwestycją. - Wiele ofert wpływa ostatniego dnia, a termin ich składania upływa 24 listopada. Przy ocenie będą brane pod uwagę dwa kryteria: cena (60 proc.) i okres rękojmi (40 proc.). Na wybudowanie drogi wykonawca będzie miał osiem miesięcy od dnia podpisania umowy – mówi Agata Choińska-Ostrowska, rzecznik prasowy ZMID.
Będą też ekrany
Podobnie jak na całej Trasie powstaną tutaj dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu w każdą stronę, chodniki dla pieszych i droga rowerowa. Projekt zakłada także postawienie ekranów chroniących od hałasu oraz zieleń.
Na czas inwestycji kierowców i pasażerów komunikacji czekają utrudnienia. Chociaż jej większość poprowadzona zostanie na terenie dzisiaj niewykorzystywanym, to jednak przebudowie ulegnie skrzyżowanie od strony ul. Zamoyskiego. - Organizację tymczasową ruchu przygotuje wykonawca. Natomiast w tym etapie nie będziemy przebudowywać całego skrzyżowania z ul. Targową. Po przebudowie kierowcy będą mogli skręcić w Targową tylko w prawo – dodaje Agata Choińska-Ostrowska.
Na pewno przeniesiony zostanie przystanek autobusowy przy Targowej w kierunku Grochowa i centrum, który stoi na środku planowej trasy. Natomiast budowa kolejnego odcinka Trasy Świętokrzyskiej od Targowej do al. Tysiąclecia wymusi likwidację położonego obok przystanku tramwajowego.
Decyzja środowiskowa z poślizgiem
To jednak nie nastąpi szybko. Na razie drogowcy czekają na decyzję środowiskową dla tego etapu. Niedawno Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska przesunął termin jej wydania na koniec stycznia przyszłego roku. Czy to oznacza poślizg inwestycji?
- Jeśli od decyzji wydanej przez RDOŚ wpłyną odwołania, wówczas termin uzyskania ZRID (pozwolenia na budowę) będzie się przedłużał – tłumaczy rzeczniczka ZMID dodając, że zgodnie Wieloletnią Prognozą Finansową miasta środki finansowe na realizację zadania są przewidziane także w 2018 roku. W 2017 r. to niespełna 38 mln zł, natomiast na 2018 rok przeznaczono prawie 52 mln złotych. - W przyszłym roku mamy mieć gotową dokumentację. Trwają obecnie wszelkie ustalenia dla tego odcinka – dodaje Agata Choińska-Ostrowska.
Pomiędzy Tysiąclecia a Zabraniecką
W przyszłym roku zakończy się także budowa odcinka Trasy Świętokrzyskiej pomiędzy ul. Tysiąclecia i ul. Zabraniecką. Na tvnwarszawa.pl pokazywaliśmy m.in. widowiskową operację budowlaną - nasuwanie tunelów w nasypy kolejowe. Tutaj już widać wytyczoną jezdnię z krawężnikami i chodnikami. Chociaż od strony al. Tysiąclecia na budowie niewiele się dzieję, to ZMID zapewnia, że od Targówka od ul. Zabranieckiej, gdzie są tunele, praca idzie pełną parą i według harmonogramu.
Trasa Świętokrzyska powstaje na terenie dzielnicy Praga Północ i poprzez tunel w nasypie kolejowym zapewni połączenie z dzielnicą Targówek. Długość drogi pomiędzy skrzyżowaniem z Wybrzeżem Szczecińskim a ulicą Zabraniecką wyniesie nieco ponad 3 km z dwoma pasami w każdym kierunku, z chodnikami oraz drogami rowerowymi.
Zobacz jak wyglądało nasuwanie tuneli Trasy Świętokrzyskiej w nasyp kolejowy: