"Ekran został wybudowany w kwietniu 2018 roku jednak inspektor nadzoru stwierdził, że został wykonany wadliwie. Stanowisko to potwierdziła zlecona przez nas ekspertyza. Wynika z niej, że niektóre elementy konstrukcyjne ekranu odchylają się od pionu" - informuje w mailu do tvnwarszawa.pl Małgorzata Gajewska z Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.
Siedem miesięcy po czasie
"Obecnie trwają prace polegające na wymianie niektórych elementów stalowych ekranu, jak tylko naprawa zostanie ukończona, wniesiemy o pozwolenie do nadzoru budowlanego" - dodaje Gajewska.
Firma Balzola, wykonawca inwestycji, nie chciała odpowiedzieć na nasze pytania i odesłała do Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.
- Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał decyzję nakazującą naprawę ekranu do końca listopada. Bez tego nie możemy odebrać inwestycji - mówi Agata Choińska ze ZMID-u.
Jak podkreślają w zarządzie, poza ekranami nie ma innych przeszkód, by zakończyć prace na tym odcinku.
Koszt łącznika wyniósł 11,5 miliona złotych, a budowa miała być gotowa w kwietniu tego roku, czyli siedem miesięcy temu.
Trasa Świętokrzyska
Do tej pory drogowcy oddali do użytku dwa odcinki Trasy Świętokrzyskiej.
30 września 2014 roku kierowcy dostali do dyspozycji 700-metrowy odcinek pomiędzy Wybrzeżem Szczecińskim, a ulicą Zamoyskiego.
Pod koniec października 2017 roku udostępniono kolejny od dworca Wschodniego do ulicy Zabranieckiej.
Na razie nie wiadomo, kiedy wystartuje budowa ostatniego odcinka trasy między ulicą Targową, dworcem Wschodnim.
- W drugim kwartale 2019 roku wystąpimy o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. Środki na te inwestycje zarezerwowane mamy na 2020 rok i najwcześniej w tym roku rozpocznie się budowa - tłumaczy z kolei Magdalena Wysocka z Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.
Długość połączenia drogowego między skrzyżowaniem z Wybrzeżem Szczecińskim, a ulicą Zabraniecką wyniesie nieco ponad 3 kilometry. Koszt inwestycji to 76 mln złotych.
Naprawa na trasie świętokrzyskiej
ml/pm