"Ok godziny 11 policjant wdał się w pościg za kierującym pojazdem audi a3, jeden policjant biegł i oddawał strzały, drugi policjant dokonywał pościgu policyjnym wozem, zatrzymując pojazd uciekającego uderzając go w tył,uniemożliwiając mu dalszą jazdę. po oddaniu strzałów ostrzegawczych i wybiciu szyby wozu kierowca został wyciągniety z pojazdu, skuty kajdankami i położony na ziemie [pisownia oryginalna] - napisała na Kontakt24 Mika.
Miała być rutynowa kontrola
Akcja zaczęła się na Pradze Północ przy ulicy Wieczorkiewicza.
- Policjanci chcieli wylegitymować mężczyznę siedzącego w audi. Mieli podejrzenie, że ma on przy sobie środki odurzające - informuje Paulina Onyszko, rzecznik prasowy praskiej komendy. - Ten na widok patrolu rzucił się do ucieczki.
Policjanci ruszyli za nim w pościg praskimi ulicami. Mężczyzna mimo sygnałów dźwiękowych i świetlnych uciekał w stronę Targówka ulicą Radzymińską.
- Został zatrzymany na ulicy Janinówka już na Targówku. Wcześniej chciał staranować radiowóz i przejechać policjanta. Ten wyjął broń oddał strzał ostrzegawczy. Prawdopodobnie rykoszet ranił niegroźnie mężczyznę. Został on przewieziony do szpitala - dodaje Onyszko.
Uciekinier to 37-latek znany policji. Był wielokrotnie notowany za posiadanie narkotyków, kradzieże i rozboje.
Na miejscu odbywały się działania policyjne z udziałem śledczych, prokuratora. Przepytywani są świadkowie.
Jak podał wieczorem PAP, prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności interwencji.
skw,PAP/pm
Źródło zdjęcia głównego: MK/ Kontakt24