Stołeczna prokuratura sprawdzi czy czterej świadkowie, zeznający w sprawie policjanta, który 11 listopada 2011 roku pobił demonstranta, składali fałszywe zeznania.
- Do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście wpłynęło zawiadomienie sądu dla Warszawy Śródmieścia z dn. 23 maja 2013 r. w sprawie składania fałszywych zeznań przez świadków w ramach postępowania dotyczącego oskarżonego policjanta w związku z wydarzeniami z dn. 11 listopada 2011 r.- napisał w mailu do redakcji tvnwarsawa.pl Dariusz Ślepokura, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Jak dodał, w związku z tym zawiadomieniem wdrożone zostało postępowanie o czyn z art. 233 par. 1 kk ( przestępstwo składania fałszywych zeznań).
Sprawa dotyczy czterech świadków zdarzenia, w tym również policjantów, poinformował Ślepokura.
"Przekroczył uprawnienia"
21 maja warszawski sąd skazał policjanta Karola C. na półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz ośmioletni zakaz wykonywania zawodu. Mężczyzna w Święto Niepodległości w 2011 r. pobił demonstranta.
Jak podkreślił wtedy sąd - policjant miał pełne podstawy do zatrzymania demonstranta, jednak przekroczył on swoje uprawnienia. Zaczął bić mężczyznę z furią i agresją w sposób niekontrolowany, nie obezwładnił mężczyzny i użył ręcznego miotacza gazu, czyli użył środków przymusu bezpośredniego w sposób niekontrolowany. Więcej o wyroku przeczytasz tutaj.
Wtedy też sędzia Wojciech Łączewski poinformował, że zawiadomi prokuraturę oraz komendanta stołecznego policji o przestępstwie polegającym na składaniu fałszywych zeznań przez funkcjonariuszy zeznających w tej sprawie.
Jak poinformował w poniedziałek Mariusz Mrozek, rzecznik stołecznej policji - na razie do komendanta żadne pismo nie wpłynęło.
ZOBACZ ARCHIWALNY MATERIAŁ "POLSKA I ŚWIAT" TVN24:
su//ec
Starcia z policją z 11 listopada 2011 roku
Źródło zdjęcia głównego: youtube.com