Policja: trenerka fitness podrabiała recepty

Para usłyszała zarzuty
Para usłyszała zarzuty
Źródło: Shutterstock
25-letnia trenerka fitness z Wilanowa usłyszała zarzut posługiwania się podrobionymi receptami. Dzięki nim miała kupować efedrynę i hormony wzrostu. Jej 24-letni partner, również trener, odpowie za posiadanie marihuany.

Recepty wzbudziły wątpliwość jednej z farmaceutek, która zadzwoniła do lekarki z Wilanowa z pytaniem, czy przepisała lekarstwa z efedryną oraz hormon wzrostu na nazwisko pewnego mężczyzny. Lekarka zaprzeczyła. Sprawa została więc zgłoszona na policję.

Recepty, leki, marihuana

"Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie od kobiety i pojechali do apteki, w której zabezpieczyli recepty. Po okazaniu ich zgłaszająca potwierdziła, że nigdy nie wystawiała recept na zakup tego typu medykamentów na to nazwisko" - informuje policja.

Funkcjonariusze ustalili, że posługiwała się nimi kobieta mieszkająca w bloku obok. Natychmiast odwiedzili 25-latkę, która mieszkała ze swoim partnerem. W ich domu zabezpieczyli kolejne recepty na substancje dopingujące.

Kobieta przyznała, że jest trenerką fitness, a podrabiane recepty kupowała na portalach internetowych. Ale to nie wszystko, w mieszkaniu pary funkcjonariusze znaleźli woreczek z marihuaną, do posiadania której przyznał się mężczyzna.

Oboje trafili do aresztu. Jak informuje policja, kobieta usłyszała zarzuty posługiwania się fałszywymi dokumentami, za co grozi kara nawet do 5 lat więzienia. Jej partnerowi przedstawiono zarzuty posiadania narkotyków, za co grożą 3 lata pozbawienia wolności.

Na tvnwarszawa.pl opisujemy podobne akcje policji:

Wspomagacze

Źródło: ksp warszawa
Dopalacze w sexshopie
Dopalacze w sexshopie
Teraz oglądasz
Automat sprzedający dopalacze
Automat sprzedający dopalacze
Teraz oglądasz
Ukryte dopalacze w ściance działowej
Ukryte dopalacze w ściance działowej
Teraz oglądasz
Policja ostrzega: Dopalacze to też narkotyki!
Policja ostrzega: Dopalacze to też narkotyki!
Teraz oglądasz

Wspomagacze

kz/pm

Czytaj także: