Oryginalne plansze "Tytusa, Romka i A'Tomka" oraz plakaty, obrazy i fragmenty gazet można oglądać na wystawie "Papcio Chmiel i Jego Podopieczni" w stołecznym Muzeum Karykatury.
- Na wystawie można zobaczyć rysunki, obrazy olejne i akryle, które nigdy jeszcze nie były w oryginałach prezentowane. Znalazły się tu przede wszystkim przykłady plansz z najwcześniejszych ksiąg „Tytusa"- opowiadała podczas otwarcia wystawy pełniąca obowiązki dyrektora Muzeum Karykatury Elżbieta Laskowska.
Ekspozycja inauguruje cykl "Galeria Komiksu" przy muzeum. - Ten pomysł nie jest nowy, bo już w latach 90. prezentowaliśmy komiksiarzy z "Nowej Fantastyki". I zawsze myśleliśmy, że dobrze by było pokazać prace Papcia Chmiela. Bo tak naprawdę Tytus i jego przyjaciele są jakimiś karykaturami naszych cech, naszych wyobrażeń chociażby o uczeniu się czy podróżowaniu. Papcio tworzy już od wielu lat i jest nadal aktywny zawodowo - mówiła Laskowska
- Na wystawie pokazujemy także plansze z jeszcze nieopublikowanej księgi historycznej, która ma się ukazać w przyszłym roku - dodała. Zwiedzający mogą zobaczyć m.in. autokarykaturę Papcia Chmiela z lat 70. i jego autoportret z 2009 r., plansze "Tytusa, Romka i A'Tomka" drukowane na łamach "Świata Młodych", fotografie Henryka Chmielewskiego czy plakietę Nagrody im. Papcia Chmiela "Doctor Humoris Causa za Zasługi dla Komiksu".
Obecny na otwarciu wystawy Henryk Chmielewski cieszył się, że przybyło na nią także tak wielu najmłodszych fanów. - Cieszę się też, że Muzeum Karykatury połączyło się jakoś z "Galerią Komiksu" i wystawiają również prace komiksowe. Komiks powoli wszedł na szeroką scenę. Kiedyś na jednej z wystaw było tutaj już kilka moich prac, ale nigdy nie były prezentowane w takiej ilości i tak wspaniałej formie - powiedział dziennikarzom Papcio Chmiel.
Zaginione oryginały XIV księgi
Pytano go także o sprawę zaginionych oryginałów XIV księgi "Tytusa, Romka i A'Tomka", które pojawiły się na jednej z aukcji internetowych i w domu aukcyjnym.
- Ludzie, którzy przywłaszczyli sobie te karty 26 lat temu nagle wzięli adwokata, by w sądzie uzyskać do nich prawo na zasadzie zasiedzenia. Ja narysowałem tę księgę w 1979 r. dla Młodzieżowej Agencji Wydawniczej. W latach 80. wyszły jej trzy wydania. I w 1989 r. poprosiłem o zwrot oryginalnych plansz. Poszukiwano ich przez cały rok i ostatecznie mi ich nie oddano. Wreszcie się załamałem i zrezygnowałem - relacjonował Chmielewski. Jak opowiadał, w listopadzie ubiegłego roku zadzwoniono do niego z domu aukcyjnego DESA z pytaniem czy sprzedawał jakieś oryginały prac. - Zaprzeczyłem i bardzo się ucieszyłem, że plansze się odnalazły. Ale okazało się, że osoby, które je przywłaszczyły, oddały sprawę do sądu - mówił.
Zaprzeczył, by możliwe było odnalezienie prac na śmietniku i "przechowanie ich", jak twierdzą osoby obecnie je posiadające. - Nikt by nie wyrzucił wtedy żadnych papierów. Jestem zaszokowany, że ci ludzie zamiast zgłosić się do mnie, no może po jakąś rekompensatę za znalezienie prac, wystawili je na sprzedaż - podkreślił Chmielewski.
Zadeklarował też, że po odzyskaniu plansz, nie zamierza ich sprzedawać, tylko przekazać Szkole Podstawowej nr 87 noszącej imię 7. Pułku Piechoty AK "Garłuch", w którym służył podczas powstania warszawskiego.
Rysuje od 1947 roku
Rysownik, artysta-plastyk Henryk Jerzy Chmielewski urodził się w 1923 r. w Warszawie. Podczas II wojny brał udział w powstaniu warszawskim. Przygodę z komiksem rozpoczął w 1947 r., rysując dla "Świata Przygód", potem współpracował z harcerskim "Światem Młodych". W 1966 r. ukazał się pierwszy, wydany osobno, album opowiadający historię trójki przyjaciół: Tytusa, Romka i A'Tomka. Przez szereg lat wydano 31 ksiąg z przygodami kultowych bohaterów oraz kilka albumów. Wystawa "Papcio Chmiel i Jego Podopieczni" będzie czynna do 28 lutego 2016 r.
PAP/ło/r