Mieszkańcy Marek proponują tymczasową obwodnicę

Projekt obwodnicy Marek - fot i film TVN Warszawa
Projekt obwodnicy Marek - fot i film TVN Warszawa
Źródło: | Reuters, caboodle.hu
Mieszkańcy Marek wciąż walczą o obwodnicę swojego miasta. Na razie udało się jedynie umieścić inwestycję w programie budowy dróg i autostrad. Jeżeli w ogóle dojdzie do rozpoczęcia budowy, to dopiero po 2013 roku. Mieszkańcy nie chcą czekać i proponują tymczasowe rozwiązanie.

W środę w Ministerstwie Infrastruktury przedstawiciele grupy Marki 2020 złożyli petycję. Co prawda cieszą się, że inwestycja w końcu znalazła się w programie budowy dróg i autostrad na lata 2011 - 2015, ale twierdzą też, że obwodnica musi powstać jak szybciej.

Według założeń Ministerstwa Infrastruktury budowa mogłaby rozpocząć się dopiero po 2013 roku. Dodatkowo ministerialni urzędnicy podkreślają, że co do tej daty nie ma pewności.

Tymczasowa obwodnica?

Marki to jedno z najbardziej zakorkowanych miejsc w Polsce. Dziennie przez środek miasta przejeżdża około 60 tysięcy samochodów. - W dodatku droga to początek ważnego korytarza tranzytowego - podkreśla Szczepan Ostasz z grupy Marki 2020.

Nie czekając na rozpoczęcie budowy obwodnicy, mieszkańcy proponują więc tymczasowe rozwiązanie. - To jest podpięcie aktualnie modernizowanej Trasy Toruńskiej do drogi numer 631. To jest krótki czterokilometrowy odcinek - tłumaczy Ostasz.

Jego zdaniem, to spowoduje powstanie bezkolizyjnego obejścia Marek.

Będa walczyć do końca

W ubiegłym tygodniu w programie "Miejski Reporter" prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zauważyła, że mieszkańcy Marek są sobie sami winni. - Najpierw protestowali przeciw obwodnicy, teraz są za budową - stwierdziła prezydent.

Nie zgadza się z tym obecny wiceburmistrz miasta, Krzysztof Wnuk. - Jestem dłużej w samorządzie, niż pani prezydent i nie przypominam sobie, żeby ktoś był przeciw obwodnicy - odpowiedział wiceburmistrz.

- Każdy ma prawo protestować - dodał Ostasz. - Projekt obwodnicy zakłada najlepszy wariant. Najmniej uciążliwy dla okolicznych mieszkańców i środowiska - dodał przedstawiciel grupy Marki 2020.

Mieszkańcy oraz władze miasta zapowiadają, że nadal będą walczyć o jak najwcześniejsze rozpoczęcie budowy obwodnicy.

Chcieli przekonać cukierkami

Grupa Marki 2020 to mieszkańcy miasta, którzy poznali się przez internet. W 2009 roku, na zakorkowanej trasie przecinającej Marki rozdawali cukierki kierowcom jadącym do Warszawy. Zachęcali ich przy tym do podpisywania petycji o budowę obwodnicy.

bf/roody

Czytaj także: