Na Mazowszu odnotowaliśmy 268 zdarzeń, z czego 192 dotyczyły silnych wiatrów czy powalonych konarów - przekazała w poniedziałek rano straż pożarna. Najczęściej strażacy interweniowali w Warszawie.
Rzecznik komendanta mazowieckiego Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski poinformował, że ostatniej doby do poniedziałkowego poranka mazowieccy strażacy odnotowali 268 zdarzeń, z czego 192 dotyczyły silnych wiatrów czy powalonych konarów.
- Odnotowaliśmy około 10 interwencji związanych z uszkodzeniami budynków mieszkalnych - podał Kierzkowski.
Najwięcej interwencji w Warszawie
Dodał, że najwięcej interwencji było w Warszawie - prawie 50, w powiecie otwockim i piaseczyńskim - około 25 i w powiecie kozienickim - około 20.
- Dodatkowo ostatniej doby odnotowaliśmy dwa pożary hali - jeden w Siedlcach, drugi w Wólce Załęskiej w powiecie piaseczyńskim - przekazał rzecznik.
Z kolei zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Grzegorz Świszcz podał na Twitterze, że zgodnie ze stanem na godzinę 6 prądu nie ma 8 233 odbiorców, z czego 5,6 tys. na Mazowszu, 850 na Warmii i Mazurach, a 701 na Podlasiu.
- Naprawy trwają - zapewnił.
KRAJ - (stan na godz. 6.00) bez dostaw prądu pozostaje 8233 odbiorców. Najwięcej w wojewodztwach: mazowieckim (5600), warmińsko-mazurskim (850) i podlaskim (701). Naprawy trwają.
— Grzegorz Świszcz (@GSwiszcz) June 8, 2020
Możliwe kolejne burze
Jak podaje tvnmeteo.pl, w poniedziałek w Warszawie możliwe są kolejne burze i okresowe opady deszczu. Zachmurzenie będzie duże z przejaśnieniami. Temperatura maksymalna wyniesie 25 stopni Celsjusza. Wiatr południowy, słaby i umiarkowany, okresami dość silny, podczas burz silny. Ciśnienie w Warszawie w południe 995 hPa, waha się.
Źródło: PAP