Prace wykonywała firma Planeta, na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich. Malowanie białych pasów miało zakończyć się między ul. Królewską a ul. Świętokrzyską przed 14.00.
- Nie ma żadnych pracowników. Zdjęto również tymczasowe oznakowanie, które rano informowało kierowców o prowadzonych w tym miejscu pracach drogowych - poinformował po 14.00 Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl. - Pasy, trochę krzywe, ale są - dodał.
"W nocy za zimno"
Malowanie pasów zaplanowano na wtorek, na godzinę 12.00. Dotychczasowe oznakowanie, jak tłumaczył ZDM, było bardzo niewyraźne.
Ul. Marszałkowska została zwężona do jednego pasa ruchu w każdym kierunku. Kierowcy utknęli w korku.
Jak podał ZDM, tych prac nie można było przeprowadzić w nocy, ze względu na ujemne temperatury.
Tak malowali pasy.
Malowanie pasów na Marszałkowskiej
su/mz
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl