"Lampy owadobójcze" na Pradze. To wentylatory metra Stadion

Tak wentylatory prezentują się w nocy
Tak wentylatory prezentują się w nocy
Źródło: AGP Metro
Dobiega końca budowa stacji metra Stadion Narodowy. Pod ziemią pojawiły się już elementy w przypisanym do niej kolorze zielonym. Ale jeszcze ciekawiej jest na powierzchni. Największe wrażenie robią czasze wentylatorów.

- Wyglądają jak wielkie lampy owadobójcze - skomentował zdjęcia udostępnione przez wykonawcę II linii metra użytkownik jednego z portali społecznościowych. To skojarzenie jest jeszcze silniejsze po zmroku, gdy czasze są podświetlone.

W przyszłości znajdą się na pasie zieleni (wokół stacji pojawi się ponad setka drzew i ponad 4 tysiące krzewów), który powstanie wzdłuż dawnego przebiegu ulicy Sokolej. W ich sąsiedztwie będą ławki.

Budowa stacji Stadion

Biało-zielony dach

Zmiany widać w całej okolicy. Przede wszystkim wszystkie wejścia do stacji mają już charakterystyczne zielone daszki. Na tym jednak nie koniec - duże wrażenie robi przyklejony do nasypu kolejowego dach. Będzie on osłaniał chodnik łączący stację metra ze stacją kolejową. Biało-zielona mozaika przeszkleń nawiązuje do tej biało-czerwonej na peronach kolejowych.

Potężne wentylatory będą doprowadzać świeże powietrze na antresolę stacji. Przestrzeń została niemal w pełni oszklona. Wydzielono tam dwie przeciwległe hale odpraw. Dwie piesze kładki nad peronami ułatwią komunikację na górnym poziomie stacji.

Efekt końcowy widać już na najniższej kondygnacji. Perony stacji Stadion Narodowy czekają tylko na ostatnie prace wykończeniowo-instalacyjne.

r/b

Spacer po stacji metra Stadion Narodowy

Czytaj także: