34-letni Bartosz P. został rozpoznany przez policjantów podczas analizy zapisu monitoringu.
Policjanci ustalili, że mężczyzna od maja ubiegłego roku najprawdopodobniej dopuścił się 16 kradzieży z włamaniem do samochodów.
30 tys. zł strat
Mężczyzna najczęściej wybijał szyby i kradł z aut wszystko, co tam znalazł, telefony, nawigacje, radioodtwarzacze, elektronarzędzia, odzież, perfumy, dokumenty, a nawet foteliki dziecięce i okulary przeciwsłoneczne. W sumie wartość strat wyniosła 30 tysięcy złotych.
Bartosz P. usłyszał 15 zarzutów dokonania kradzieży z włamaniem i 1 zarzut jej usiłowania. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze pozbawienia wolności w wymiarze roku i 8 miesięcy.
Czytaj też o lekarzu, który ukradł morfinę i schował w ... bieliźnie:
Zatrzymano lekarza podejrzewanego o kradzież morfiny
kś//ec
Źródło zdjęcia głównego: ksp