Ślady butów zostawione na miejscu przestępstwa zdradziły 19-latka z Celestynowa. Mężczyzna dwa razy włamał się do tej samej firmy. Jego łupem padły m.in. monitory LCD, szlifierki i koła samochodowe. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 5 lat więzienia.
19-latek jest podejrzany o dokonanie dwóch włamań do jednej z firm w Celestynowie. Oba zdarzenia dzieliły zaledwie dwa dni.
Do pierwszego włamania doszło nocą 23 czerwca. Jak ustalili śledczy, sprawca wyłamał łomem mocowania zabezpieczające i dostał się do wnętrza budynku. Ze środka wyniósł cztery koła samochodowe wraz z aluminiowymi felgami. Na miejsce wezwani zostali policjanci z Celestynowa, którzy wraz z technikiem kryminalistyki zabezpieczyli ślady butów prawdopodobnego złodzieja.
W czwartek, 25 czerwca, do tej samej firmy włamano się po raz kolejny. Tym razem łupem złodzieja padło sześć monitorów LCD, frezarki i szlifierki. Wstępnie straty oceniono na ponad 9 tysięcy złotych. Policjanci zabezpieczyli także kolejne ślady obuwia. Okazało się, że pasują do tych znalezionych we wtorek.
Wpadł przez buty
Śledczym udało się ustalić prawdopodobnego właściciele obuwia – to 19-letni mieszkaniec powiatu otwockiego. W trakcie przeszukiwania jego mieszkania odnaleziono buty odpowiadające śladom zabezpieczonym na miejscu przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany. Jak zaznacza policja, mimo młodego wieku, 19-latek wielokrotnie wchodził już w konflikt z prawem.
Za kradzież z włamaniem grozi mu do 5 lat więzienia. jk
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Stołeczna Policji