Zdaniem obrońców praw człowieka, członków planowanej komisji, która ma wyjaśnić sprawy związane z reprywatyzacją, chroni zbyt duży immunitet, a uzyskanie przez lokatorów odszkodowania wcale nie będzie takie proste.
Ustawę o komisji w połowie lutego przyjął Sejm. W kompetencjach nowego organu jest utrzymanie w mocy decyzji reprywatyzacyjnych, albo ich uchylenie i podejmowanie decyzji merytorycznych, które pozwolą odebrać bezprawnie pozyskaną nieruchomość. Zespół może też przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi, który ją wydał, wraz z wiążącymi wskazaniami co do dalszego postępowania.
Największy immunitet
Fundacja zwraca szczególną uwagę na fakt, że członkom komisji został przyznany immunitet, który - jej zdaniem - jest nadzwyczaj szeroki, ponieważ ma dotyczyć wszystkich form odpowiedzialności (a więc nie tylko karnej, ale i np. cywilnej) i nie będzie mógł zostać uchylony.
Jak podaje HFPC, taką ochroną nie dysponuje żaden inny funkcjonariusz publiczny w Polsce – nawet posłowie, którym immunitet przysługuje z mocy samej Konstytucji.
- Przyznanie członkom tak szerokiego immunitetu jest nie tylko całkowicie nieuzasadnione, ale też w sposób rażący niezgodne z Konstytucją. Ustawodawca nie może nadawać funkcjonariuszom swego rodzaju licencji na bezprawie, uwalniającej ich od wszelkiej odpowiedzialności za podejmowane działania. Tak szeroka ochrona może również prowadzić do naruszenia prawa do sądu osób pokrzywdzonych przez działania członków Komisji – tłumaczy Marcin Szwed, prawnik HFPC.
Przepisy nieskuteczne?
W łagodniejszym tonie fundacja ocenia zmianę dotyczącą przyznawania odszkodowań czy zadośćuczynienia przez komisję. Będzie ono wypłacane przez miasto ze środków uzyskanych od adresatów uchylonych przez zespół decyzji reprywatyzacyjnych.
Jednak i tutaj HFPC doszukała się uchybień. Jak czytamy na stronie fundacji, w praktyce uchwalone przepisy mogą się okazać całkowicie nieskuteczne – nawet jeśli komisja przyzna pokrzywdzonemu odpowiednią rekompensatę, to miasto zawsze będzie mogło złożyć sprzeciw, wskutek którego decyzja o odszkodowaniu utraci moc, a sprawa zostanie przekazana do rozpoznania sądowi cywilnemu.
Opinia została już przekazana do sejmowej Komisji Ustawodawczej.
Powołani przez Sejm
Zgodnie z projektem w skład komisji wchodzi przewodniczący powoływany przez premiera (wiceminister sprawiedliwości lub MSWiA) oraz ośmiu członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm.
Ustawa została przyjęta
kz/r
Źródło zdjęcia głównego: TVN24