Fala kosztowała 1,7 mln złotych. "Plażowa" wyszła bez szwanku

Ile kosztowało sprzątanie?
Ile kosztowało sprzątanie?
Źródło: tvnwarszawa.pl / um
Władze miasta oszacowały koszty sprzątania po przejściu ostatniej fali wezbraniowej przez Warszawę na blisko 1,7 mln złotych. Zapewniają również, że pawilon plażowy obok Stadionu Narodowego nie został uszkodzony.

Przypomnijmy: w maju przez Warszawę przeszła fala wezbraniowa, która osiągnęła poziom blisko 700 cm. Woda wdarła się między innymi na ulice w Wawrze. Zalana była także „Poniatówka”, czyli plaża w okolicach Stadionu Narodowego, a także remontowane bulwary wiślane. Odwołano też kursy wodnych linii turystycznych.

Kiedy będą gotowe bulwary?

Po wszystkim przyszedł czas na sprzątanie. O to, jakie straty wyrządziła Wisła, zapytał władzę Warszawy Lech Jaworski, radny Platformy Obywatelskiej.

"Informuję, że koszt sprzątania międzywala rzeki Wisły po przejściu fali został oszacowany na kwotę 1 689 290,00 zł" – odpowiedział Michał Olszewski, wiceprezydent miasta.

Z kolei odpowiadając na pytanie dotyczące budowy bulwarów potwierdził nasze doniesienia, że odcinek od mostu Śląsko-Dąbrowskiego do ul. Boleść ma być zakończony do 15 września tego roku.

Jak już pisaliśmy na początku kwietnia, to oznacza opóźnienie, bo wcześniej podawano, że prace w tej części zakończą się na początku lipca.

"Nie stwierdzono uszkodzeń"

Ratusz zapewnia również, że fala nie uszkodziła wartego ponad 4,5 miliona pawilonu nad Wisłą, który stał w wodzie podczas przejścia fali. "Nie stwierdzono żadnych uszkodzeń konstrukcji pawilonu plażowego usytuowanego na plaży w okolicy Stadionu Narodowego" – przekonuje Olszewski.

TAK WYGLĄDAŁA SYTUACJA W CZASIE PRZEJŚCIA FALI:

Dron nad Wisłą

Supertoaleta w wodzie

Wysoki stan Wisły

Zalane bulwary

ran/r

Czytaj także: