- Biorąc pod uwagę liczne wnioski społeczeństwa, GDDKiA zleciła wykonawcy przeprowadzenie dodatkowej analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego na omawianej łącznicy – poinformowała Agata Brojanowska-Aleksandrowicz z biura prasowego warszawskiego oddziału GDDKiA.
Chodzi o łącznicę, która znajduje się na węźle Konotopa i łączy trasę S2 (Południową Obwodnicę Warszawy) jadąc od al. Krakowskiej z trasą S8 w stronę Bemowa.
Skąd ograniczenia prędkości?
W poniedziałek na tvnwarszawa.pl pisaliśmy, że nad pasami kierującymi na S8, pojawiły się ograniczenia do 90 km/h, a na samym łuku pojawiło się ograniczenie do 50 km/h i dodatkowe oznakowanie na barierkach.
Brojanowska-Aleksandrowicz wyjaśnia, że ograniczenie prędkości do 50 km/h będzie obowiązywać do czasy zakończenia analizy.
Jeden z internautów sugerował, że z projektem łącznicy "może być coś nie tak skoro zdecydowano się na takie ograniczenia".
GDDKiA zapewnia, że sama łącznica została zaprojektowana zgodnie z przepisami techniczno-budowlanymi, normami i wytycznymi oraz zasadami wiedzy technicznej a następnie wykonana w oparciu o zatwierdzony projekt budowlany.
Zapewniali, że wszystko jest w porządku
W sierpniu po otwarciu odcinka POW (od węzła Konotopa do węzła al. Krakowska) pojawiło się wiele komentarzy, że łącznik ten jest źle wyprofilowany.
Wykonawca inwestycji oraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewniali wtedy, że łącznica została wykonana prawidłowo.
Maksymalna dopuszczalna prędkość na ekspresówce to 120 km/h, na części POW jest ograniczenie do 70 km/h, ze względu na wciąż trwającą budowę węzłów na tej trasie.
Ograniczenie prędkości na POW
bf//ec
Źródło zdjęcia głównego: Dawid Krysztofiński/ tvnwarszawa.pl