"Cisza potrafi być głośna". Przeciw agresji w całym kraju

Radomir Szumełda o milczącej manifestacji
Źródło: TVN24
Mówią "nie" agresji, solidaryzują się z rodziną zamordowanego prezydenta Gdańska. Polacy spotkają się dziś wieczorem w wielu miastach w ramach spontanicznej akcji #światełkomyślami z Pawłem Adamowiczem. W Warszawie protest przeciwko nienawiści i agresji w życiu publicznym obędzie się na placu Defilad o godzinie 18.00.

Swoją obecność zapowiedział w mediach społecznościowych m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, szef stołecznego SLD Sebastian Wierzbicki, przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer i przedstawiciele warszawskiego PiS.

O godzinie 18.00 spotkajmy się pod Pałacem Kultury, aby w milczeniu wspierać @AdamowiczPawel. Będę ja, będzie @SchetynadlaPO, będzie wielu naszych przyjaciół. To, co możemy zrobić, to okazanie solidarności i wsparcia. Niech będzie nas jak najwięcej.— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) 14 stycznia 2019
Będziemy. Jako środowisko @warszawskipis przyjdziemy wyrazić solidarność z prezydentem Adamowiczem i Jego Rodziną. https://t.co/hioJmJ0tQF— Warszawski PiS (@warszawskipis) 14 stycznia 2019

- Cisza potrafi być bardzo głośna i potrafi być wielkim krzykiem protestu wobec nienawiści i agresji - powiedział Radomir Szumełda z Komitetu Obrony Demokracji. Gdańszczanie wstrząśnięci atakiem nie czekali z założonymi rękami. Tłumnie ruszyli do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku, modlą się w trójmiejskich kościołach. Chcą też zamanifestować swoje wsparcie dla Adamowicza i jego rodziny.

Chcą pokazać, że nie ma zgody na krzywdzenie drugiego człowieka. Dlatego o godz. 18 przed fontanną Neptuna odbędzie się milczący protest przeciwko przemocy. To spontaniczna akcja.

- Nie będzie żadnych przemówień, nie będzie żadnych wystąpień politycznych. Poprosiłem wielkiego aktora Jerzego Kiszkisa, żeby przeczytał wiersz i to będą jedyne słowa, które padną - wiersz Wisławy Szymborskiej. Chcę żebyśmy poczuli siłę wspólnoty, żebyśmy się spotkali, rozmawiali ze sobą, a nie słuchali gadających głów, a już na pewno nie chciałbym, żeby ten wiec w Gdańsku ani podobne spotkania w Polsce nabrały jakiegoś charakteru politycznego - zapowiedział Radomir Szumełda z KOD

Wrocław, Kraków, Poznań...

Dramatyczne wydarzenia z Gdańska wstrząsnęły nie tylko Trójmiastem, ale i całą Polską. W większych miastach również odbędą się spontaniczne manifestacje. Poznaniacy spotkają się na Placu Wolności o godz. 18. Organizatorem akcji jest Komitet Obrony Demokracji.

Podobnie będzie w Krakowie. Tam też odbędzie się manifestacja. "Jestem wstrząśnięty tym, co stało się w Gdańsku. Myślami jestem przy Pawle Adamowiczu i Jego rodzinie. Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia" - napisał Jacek Majchrowski.

Mieszkańcy Wrocławia spotykają się o godz. 20 na pl. Nowy Targ.

"Zapalmy światło dla Pawła Adamowicza. Bądźmy razem. Nigdy więcej takich aktów. Aktów godnych najwyższego potępienia" - napisał Jacek Sutryk na portalu społecznościowym. Prezydent Wrocławia zaapelował też do nauczycieli, by do końca tygodnia lekcje wychowawcze w każdej klasie były poświęcone skutkom mowy nienawiści i jej przeciwdziałaniu.

Z Gdańskiem solidaryzuje się więcej miast: Częstochowa, Gorzów Wielkopolski, Iława, Kalisz, Katowice, Koszalin, Lublin, Olsztyn, Płock, Radom, Słupsk, Stargard, Szczecin, Toruń, Warszawa, Zgorzelec, Zielona Góra, Świdnica, Berlin, Londyn.

LISTA MANIFESTACJI W POSZCZEGÓLNYCH MIASTACH

Atak na scenie WOŚP

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem na scenie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w niedzielę po godzinie 20. Napastnik jeszcze przez kilkadziesiąt sekund po ataku poruszał się po scenie. Jak mówią świadkowie, nie próbował uciekać 14. W końcu został obezwładniony. Wszystko rozegrało się w ciągu około 90 sekund.

Adamowicz na miejscu był reanimowany, potem został przewieziony do szpitala. Jak poinformowała rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Karina Kamińska, napastnikiem, który ugodził prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, jest 27-letni mieszkaniec Gdańska, w przeszłości karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu 57 . Sprawca ataku na prezydenta Gdańska został zatrzymany i przebywa w areszcie.

Przed godz. 15 poinformowano, że Adamowicz zmarł.

TVN24 Pomorze

Czytaj także: