Ruszyły konsultacje w sprawie budowy Południowej Obwodnicy Warszawy. Pierwsze spotkanie mieszkańców z projektantami drogi odbyło się w Wilanowie. Około stu osób zebrało się w gimnazjum przy ul. Uprawnej. Były pytania o wjazdy, ścieżki rowerowe, ekrany akustyczne i suwanie wody podczas planowanych prac.
Spotkanie z projektantami odcinka węzeł Puławska - węzeł Lubelska zorganizowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. - Cały projektowany przez nas odcinek ma 19 kilometrów i sześć węzłów, które będą go obsługiwały – rozpoczął Andrzej Berliński, główny projektant. Ale na ogólnikach się nie skończyło.
Trasa na nasypie
Mieszkańcy Wilanowa pytali o szczegółowe rozwiązania dotycząca połączenia trasy z Miasteczkiem Wilanów, przebieg ścieżek rowerowych, a także kontrukcję obwodnicy. – Czy będzie na ziemi, czy na słupach? – dopytywał jeden z mieszkańców.
- Generalnie trasa przebiega w nasypie w granicach 3-4 metrów, ale jest też i niższy. Nie będzie na słupach, chyba, że na wiaduktach na przecięciach ulic – wyjaśniał Berliński.
Problemy z wodą?
- Czy te plany wykluczają odprowadzanie wody do Jeziorka Powsinkowskiego? Czy jest prawdą, że wody technologiczne z tunelu na Ursynowie mają być odprowadzane do kanalizacji przy ul. Przyczółkowej? Jakie to ma konsekwencje i znaczenie? – dopytywał inny mieszkaniec.
- Samego problemu odprowadzenia wody z Wilanowa, nie chcielibyśmy w tej chwili omawiać. Na ten temat też jest spotkanie z władzami miasta. My całą naszą wodę z naszej drogi ekspresowej pchamy sprzed tunelu, praktycznie od ulicy Puławskiej do Wisły rurociągami. Są przepompownie, są jakieś zbiorniki retencyjne, które częściowo zatrzymują wodę. Ale generalnie w ogóle nie wypuszczamy tej wody, ani do żadnego rowu melioracyjnego, ani żadnego jeziorka, ani do żadnego rowu ul. Powsińskiej – przekonywał Andrzej Berliński. - Aczkolwiek cała ulica Powsińska będzie w jakiś sposób przebudowywana. To co przebudujemy, to możemy skorzystać z tych rowów. Występujemy oficjalnie o zgody na to. Generalnie z naszej drogi ekspresowej cała woda jest tłoczona do Wisły – dodał.
Jak sprawa będzie wyglądała w czasie budowy? Projektanci tłumaczyli, że wykonawcy nie można zabronić zgody na zrzut wody. Trudno im jednak na tym etapie odpowiedzieć za jego pracę.
Będą ekrany? Trwa analiza
Mieszkańców interesowała też sprawa ustawiania ekranów wzdłuż trasy. - Ekrany na całej długości przebiegającej w okolicy miasteczka Wilanów są przewidziane. Za węzłem Przyczółkowa też były przewidziane ekrany, bo tam też się pojawia nowa zabudowa mieszkaniowa. Sytuacja się zmieniła, bo w 2012 wydane zostało nowe rozporządzenie w sprawie dopuszczalności hałasu, na podstawie którego wydana została decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach. W związku z tym my w tym momencie prowadzimy analizę akustyczną. Będziemy weryfikować te przewidziane ekrany – odpowiadała jedna z projektantek.
Kolejne spotkania na temat projektowanego odcinka Południowej Obwodnicy Warszawy odbędą się w najbliższych dniach.
Wawer:
16.01.2013 godzina 17:00
Ul. Żegańska 1a (sala gimnastyczna dawnego gimnazjum)
Ursynów:
17.01.2013r. godzina 18:00
Urząd Dzielnicy Ursynów, Al. KEN 61, Warszawa, sala nr 136
Szczegółowe plany i wzór wniosku znaleźć można na stronie GDDKiA.
ran/b//ec