4-latkę zauważył mężczyzna, który przyprowadził dziecko do komendy przy ul. Grenadierów. Była bosa i ubrana tylko w pidżamę. Funkcjonariusze próbowali ustalić tożsamość dziewczynki i jej miejsce zamieszkania. 4-latka pamiętała tylko swoje imię.
Teraz badają jak doszło do tego, że dziewczynka była sama na ulicy.
ran//ec
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24