"Anna" przebiła ścianę stacji Rondo ONZ

Tak przebijała się "Anna"
Źródło: TVN24
Ponad dwie godziny później niż zakładano tarcza "Anna" przebiła się do komory rozjazdowej ze stacji Rondo ONZ. Budowniczowie celebrują to wydarzenie: - To jest ważny moment, bo to symboliczne zakończenie budowy odcinka tunelu od ronda Daszyńskiego do ronda ONZ - mówi Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy konsorcjum budującego centralny odcinek II linii metra.

"Anna" miała przebić ścianę około godz. 10.00. - Od godz. 11.00 słyszymy dźwięki zbliżającego się TBM-u - relacjonował Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.

- Wszystko jest pod kontrolą. Nie można w tym przypadku przyspieszyć pracy, bo mogłaby zostać uszkodzona ściana, która stanowi element przyszłej stacji. To bardzo precyzyjna operacja - uspokajał Witczyńśki.

W końcu około godz. 12.00 zaczęła pękać ściana. Kilkadziesiąt minut później "Anna" pokazała się wszystkim zgromadzonym wewnątrz komory rozjazdowej.

Tak wygląda "Anna"

Na stacji od 13 sierpnia

"Anna" dotarła do stacji rondo ONZ już 13 sierpnia i przebiła się na stację metra. - Nie było jednak możliwości pokazania tego momentu, bo część stacji jest wciąż pod ziemią - tłumaczy Witczyński.

Ogromny TBM po dotarciu do ronda ONZ przeszedł przegląd techniczny, by ruszyć w dalszą drogę. - Przez sześć dni pokonał około 200 metrów, by dotrzeć do ściany szczelinowej komory rozjazdowej. To jest pierwsze otwarte miejsce, gdzie można zobaczyć jak tarcza przebija potężną o grubości półtora metra ścianę. W końcu możemy zobaczyć maszynę, która drążyła tunel na powierzchni, a dokładniej nie tyle na powierzchni, a wewnątrz otwartej komory torów odstawczych - informuje rzecznik.

Jak dodaje, TBM wydrążył już ponad 1100 metrów.

"Maria" dogania "Annę"

Celem "Anny" jest wybudowanie łącznika z I linią i wykopanie tunelu do stacji Powiśle. Maszyna pracuje pod ziemią od połowy maja.

- W przyszłym tygodniu tarcza ruszy na kolejny odcinek, tym razem pomiędzy komorą rozjazdową a wentylatornią szlakową po drugiej stronie ulicy Emilii Plater - precyzuje Witczyński.

Druga tarcza "Maria", która wystartowała miesiąc później powoli zbliża się do "Anny" . wydrążyłą już prawie 900 metrów.

Gigantyczne krety

TBM to wielka maszyna przypominająca nieco małą fabrykę. Waży 600 ton i mierzy 97 metrów długości. Jednocześnie drąży, przesuwa się i pozostawia za sobą gotowy tunel. Potrafi drążyć w litej skale, ale też w bardziej sypkich gruntach.

Budowa metra

Jakie losy stacji Powiśle?

Nie jest możliwe okreleśnie dokładnej daty, kiedy tunel Wisłostrady zostanie ponownie otwarty. Konsorcjum budujące II linię metra przewiduje, że stanie się to za dwa do czterech miesięcy - poinformowano w piątek na konferencji prasowej w stołecznym ratuszu.

W nocy z 13 na 14 sierpnia podczas prac na budowie stacji II linii metra Powiśle budowniczy natrafili na ciek wodny. Stacja została zalana, woda wymyła m.in. grunt pod tunelem Wisłostrady. Ruch w tunelu został zamknięty kierowcy korzystają z objazdów. Zdaniem ekspertów problem pojawił się w związku z tzw. kurzawką.

Jak wygląda praca tarczy "Anny"?

Schemat rozbudowy metra w Warszawie z roboczymi nazwami stacji
Schemat rozbudowy metra w Warszawie z roboczymi nazwami stacji
Źródło: Metro Warszawskie / tvn24.pl

bf/par

Czytaj także: