Do wybuchu doszło w jednej z restauracji. - Zawór gazu został zakręcony, czekamy na przyjazd pogotowia gazowego - powiedział w piątek Artur Laudy z zespołu prasowego stołecznej straży pożarnej.
Jak doprecyzował w sobotę Grzegorz Trzeciak z tej formacji, doszło do eksplozji wadliwej kuchenki gazowej, z której ulatniał się gaz.
W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany.
kś/ran