Teatr Dramatyczny traci jedną czwartą zatrudnionych tam aktorów, odchodzi też Katarzyna Figura. Decyzję o wyrzuceniu artystów podjął nowy dyrektor Tadeusz Słobodzianek. Aktorzy twierdzą, że zwolnienia są bezpodstawne i idą do sądu, a swojego szefa oskarżają m.in. o zastraszanie i łamanie praw pracowniczych. Słobodzianek zarzuty odpiera i przekonuje, że konfliktu nie ma, a ataki artystów to pomówienia.