Auto zapaliło się na jezdni w kierunku Wilanowa. Na miejscu była straż pożarna i policja.
- Samochód stanął w płomieniach tuż przed wyjazdem z tunelu - informował przed południem kapitan Artur Laudy ze stołecznej straży pożarnej. – Na miejsce pojechały trzy zastępy strażaków - dodał.
Nikomu nic się nie stało. Były zablokowane dwa pasy ruchu. Korek sięgał ul. Sanguszki. - Obecnie samochód stoi na pasie wyłączonym z ruchu - relacjonował przed 12.00 Dawid Krysztofiński, reporter tvnwarszawa.pl.
Policja potwierdza te informacje. - Ruch odbywa się zgodnie z obowiązującą organizacją - mówi Edyta Wisowska ze stołecznej komendy.