Przepełnione urny, niezabezpieczone kartony z kartami do głosowania, porozrywane worki z głosami walające się po ziemi czy wożenie ich po Warszawie prywatnymi autami to najpoważniejsze incydenty do jakich miało dochodzić podczas niedzielnych wyborów samorządowych, o których alarmowali internauci. Policja i Państwowa Komisja Wyborcza zapewniają, że wybory przebiegły "bez większych incydentów".