"Uwaga, z powodów bezpieczeństwa apelujemy, żeby nie wchodzić na lód na stawie w parku Pole Mokotowskie" - zaapelował Stołeczny Zarząd Zieleni. W ubiegłym tygodniu na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia od internautki, na których widać ludzi spacerujących po zamarzniętym Jeziorku Czerniakowskim w Warszawie. Wśród nich można było zauważyć kobietę spacerującą z dzieckiem w wózku czy osoby na łyżwach
"Staw główny w parku w najgłębszym miejscu ma 2,7 m głębokości. Poruszanie się po kruchym lodzie stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia użytkowników parku. Wokół stawu zostały zamieszczone tabliczki z odpowiednią informacją" - poinformował Zarząd Zieleni.
Niepokojące incydenty
Wyjaśnił, że w ramach modernizacji Pola Mokotowskiego posadzono roślinność wodną, dlatego dla ochrony roślin i drobnych mieszkańców zbiorników apeluje, żeby nie wchodzić do stawów i nie wpuszczać tam psów przez cały rok. Czworonogi mogą korzystać z dwóch oczek wodnych – w części śródmiejskiej i ochockiej parku.
"Ponieważ w ostatnich dniach dochodziło do niepokojących incydentów m.in. na Jeziorku Czerniakowskim czy właśnie na wspomnianym stawie, gdzie można było zobaczyć spacerujące matki z dziećmi, właścicieli psów czy łyżwiarzy, zalecamy ostrożność i prosimy, żeby nie wchodzić na oblodzone zbiorniki wodne także w innych parkach" - napisał Zarząd Zieleni.
Zaapelował, że zwracać uwagę na osoby chodzące po zamarzniętych stawach.
W ubiegłym tygodniu na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia od internautki, na których widać ludzi spacerujących po zamarzniętym Jeziorku Czerniakowskim. Zdjęcie zostało wykonane w niedzielę, przy dodatniej temperaturze (2 stopnie Celsjusza).
"2 stopnie 14.01.2024 i skrajnie nieodpowiedzialni rodzice - matka z wózkiem, dzieci na sankach i amatorscy łyżwiarze" - tak skomentowała sytuację autorka zdjęć.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24