Pomieści ponad 150 tramwajów. Trwa rozruch nowej zajezdni

Zajezdnia tramwajowa na Annopolu
Rafał Trzaskowski o zajezdni Annopol
Źródło: TVN24
Trwa rozruch obiektu na Annopolu, do której pierwsze dojechały tramwaje jesienią, w dniu otwarcia trasy tramwajowej do Miasteczka Wilanów. Tramwajarze zastanawiają się nad koncepcją budowy drugiego dojazdu do zajezdni od strony północnej.

- Wczoraj wieczorem wróciłem z Brukseli i mówię o tym z dwóch powodów. Przede wszystkim dlatego, że najważniejsza jest sprawczość, a my od samego początku jesteśmy w stanie właśnie dla Warszawy, dla Polski pozyskiwać fundusze unijne. A zajezdnia tramwajowa, w której się właśnie znajdujemy, jest idealnym przykładem tego typu skuteczności, dlatego że prawie 80 procent kosztów tej inwestycji zostało sfinansowane przez Unię Europejską. I druga kwestia to fakt, że ten obiekt jest nie tylko nowoczesny, ale również bardzo przyjazny środowisku. To nie jest abstrakcja, to są bardzo konkretne rozwiązania, które służą warszawiankom i warszawiakom - mówił w środę podczas konferencji prasowej na Annopolu Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.

Zajezdnia Annopol zajmuje blisko 12 hektarów, na których wybudowano 14 budynków, położono 16 kilometrów toru i sto zwrotnic. Tramwaje są tu serwisowane, naprawiane, malowane i myte.

Rafał Trzaskowski na konferencji dotyczącej zajezdni na Annopolu
Rafał Trzaskowski na konferencji dotyczącej zajezdni na Annopolu
Źródło: UM Warszawa

Docelowo zatrudnią 430 osób

- Zajezdnia Annopol to przede wszystkim miejsce pracy naszych pracowników, ludzi dzięki którym każdego dnia na tory wyjeżdżają sprawne i bezpieczne tramwaje, zapewniające niezawodny transport mieszkańcom Warszawy. Obiekt ten to przykład nowoczesności w każdym calu. Posiadamy ekologiczną myjnię i lakiernię, a pod zadaszeniem jesteśmy w stanie garażować aż 152 tramwaje o długości 33 metrów w warunkach, które znacząco zwiększają trwałość pojazdów - opisywała inwestycję Małgorzata Kaleta, członkini zarządu Tramwajów Warszawskich ds. prawno-finansowych.

Finalnie w zajezdni będzie pracować aż 430 osób, a już teraz zatrudnionych jest tam 190 pracowników.

Rozruch zajezdni

Pierwsze 25 tramwajów wyjechało z zajezdni 29 października - w dniu otwarcia nowej trasy tramwajowej do Wilanowa. Obecnie do obiektu przypisanych jest 38 brygad - przede wszystkim obsługujących linie tramwajowe 1, 3, 4 i 25. Bez tej zajezdni Tramwaje Warszawskie nie byłyby w stanie obsługiwać zwiększonej liczby tramwajów – po uruchomieniu trasy do Wilanowa na tory codziennie wyjeżdża 456 pojazdów, czyli o 29 więcej niż wcześniej. Trwa stopniowy rozruch zakładu oraz szkolenia pracowników. Według założeń, rozruch obiektu ma zakończyć się w pierwszym kwartale 2025 roku.

W czerwcu tramwajarze zapowiadali, że zajezdnia ma zacząć w pełni funkcjonować jeszcze we wrześniu, ale opóźniło się oddanie trasy. - Pierwsze tramwaje na Annopol wjechały w dniu otwarcia trasy tramwajowej do Wilanowa, czyli 29 października. I teraz trwa stopniowy rozruch zajezdni, który polega na kalibracji urządzeń i systemów, oraz wyszkoleniu pracowników. Szacujemy, że zakończy się on w pierwszym kwartale 2025 roku. Liczba tramwajów obsługiwanych przez zajezdnię będzie stopniowo zwiększana w przyszłym roku - wyjaśnił Witold Urbanowicz, rzecznik Tramwajów Warszawskich.

Tylko jeden dojazd

Do zajezdni obecnie prowadzi tylko jeden dojazd: z Pragi przez Bródno. Urbanowicz powiedział, że Tramwaje Warszawskie zleciły wykonanie studium techniczno-ekonomicznego do budowy drugiego - od strony Białołęki. - Sprawdzamy możliwości budowy innej trasy dojazdowej od strony północnej. To jeszcze nie przesądza o tym, że takie połączenie będziemy realizować. Tylko chodzi o sprawdzenie możliwości technicznych i ekonomicznych takiego połączenia pod kątem dalszej rozbudowy sieci tramwajowej - wytłumaczył rzecznik TW. Jego zdaniem, to ułatwiłoby obsługę północnej części sieci tramwajowej i skróciłoby drogę wyjazdu tramwajów.

Zapytany o to, czy w przypadku jakiejś awarii i zablokowania jedynego dojazdu, nie dojedzie do paraliżu (na potencjalny problem zwróciła uwagę "Gazeta Stołeczna"), odpowiedział: - Trasa tramwajowa do zajezdni jest po modernizacji. Na miejscu są też garaże dla służb utrzymania sieci torów, więc pogotowie torowe będzie zawsze na miejscu, żeby w razie czego szybko ustawić się na miejscach i żeby dojazd do zajezdni był zapewniony.

Zielone torowiska i elewacje

Zajezdnia Annopol mieści się pod adresem Warszawskich Tramwajarzy 5. Zarządza nią inteligentny system, który identyfikuje każdy wjeżdżający i wyjeżdżający tramwaj. Sterowanie zwrotnicami i semaforami odbywa się automatycznie - bez udziału motorniczych. W sumie ponad 70 procent zwrotnic jest przestawianych zdalnie.

Duży nacisk położony został na ekologię. Poza pompami ciepła i panelami słonecznymi, w specjalnych zbiornikach jest gromadzona deszczówka, która zostanie wykorzystana do celów gospodarczych - spłukiwania toalet, mycia pojazdów oraz podlewania zieleni.

Powierzchnia biologicznie czynna zajmuje około 20 proc. terenu zajezdni (roślinność wertykalna na elewacjach pięciu budynków, obsadzenie ekranów akustycznych, torowisko z zieloną zabudową na odcinku dojazdowym do zajezdni, nasadzenia zieleni).

Wrócili do starego pomysłu

Ostatnią zajezdnię tramwajową - R-4 Żoliborz na Bielanach – otwarto w 1963 roku. Jeszcze w latach 60. XX w. planowano budowę kolejnej zajezdni - właśnie na Annopolu. Koncepcję jednak odłożono z uwagi na zmianę założeń dotyczących obsługi komunikacyjnej stolicy i likwidację części tras tramwajowych (m.in. na Żelaznej, Powązkowskiej, Radzymińskiej, na Młociny czy do Wilanowa).

"W ostatnich latach obserwujemy prawdziwy renesans komunikacji tramwajowej, czego przejawem jest chociażby nowe zaplecze na Annopolu. Tramwaje Warszawskie podpisały umowę na projekt i budowę nowej zajezdni pod koniec 2021 r. Wykonawcą zostało konsorcjum firm ZUE i Yörük Yapi Inşaat. Aktualna wartość kontraktu to 715,8 mln zł brutto" - podał ratusz.

Czytaj także: