Zatrzymanie 26-latka podejrzanego o kradzież auta. Jak ustalili policjanci, samochód został wcześniej skradziony na terenie Niemiec i zaparkowany w pobliżu ogródków działkowych na Bemowie.
Jak informuje rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji IV Marta Sulowska, sprawca został zatrzymany, gdy zamierzał wsiąść do auta. - Kiedy zorientował się, że jest obserwowany przez policjantów, podjął próbę ucieczki. Funkcjonariusze ruszyli za nim. Po chwili 26-latek był już w ich rękach – przekazała policjantka.
Z jej relacji wynika, że w chwili zatrzymania mężczyzna miał założone lateksowe rękawiczki, a przy sobie plik kluczy oraz łamak. - Tłumaczył jednak, że przyszedł tylko pobiegać – zaznaczyła Sulowska. - Policjanci wiedzieli, że mężczyzna nie jest z nimi szczery, a pojazd został wcześniej skradziony na terenie Niemiec – dodała.
Po zatrzymaniu podejrzany został osadzony w policyjnej celi. Okazało się, że miał już wcześniej konflikty z prawem. - 26-latek był zatrzymywany i notowany za różne przestępstwa. Trzykrotnie przebywał w zakładzie karnym, który ostatnio opuścił w październiku ubiegłego roku – podała policjantka. - Podejrzany usłyszał zarzut usiłowania kradzieży pojazdu w warunkach recydywy. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące – podsumowała.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KRP IV