Sypnęło śniegiem. "To dobry znak"

Śnieg w Toronto
Śnieg w Kanadzie
Źródło: Reuters
W niedzielę sypnęło śniegiem w Toronto, największym mieście w Kanadzie. Słynne zabytki, takie jak wieża CN czy plac Nathan Phillips Square pokryte zostały cienką warstwą białego puchu.

W niedzielę w Toronto (prowincja Ontario) pojawił się pierwszy w tym sezonie śnieg. Zabieliły się słynne zabytki, takie jak wieża CN Tower czy plac Nathan Phillips Square. Jak donoszą lokalne media, spadło około 10 centymetrów śniegu.

- Śnieg w listopadzie jest piękny, to dobry znak - powiedziała w rozmowie z agencją Reuters Switlanka Sergiichuk, mieszkanka Toronto.

- To pierwszy śnieg, który pada w tym roku, cieszymy się z niego - zawtórował jej Stefan Foelkl.

Śnieg w Kanadzie

W niedzielę po godzinie 5 lokalnego czasu agencja rządowa Environment Canada wydała ostrzeżenie meteorologiczne przed obfitymi opadami śniegu. Eksperci prognozowali, że spadnie 5-10 centymetrów. Ostrzegali przed opadami, które mogą powodować utrudnienia w ruchu drogowym i doprowadzić do opóźnień w transporcie publicznym.

W weekend sypnęło też w Montrealu (prowincja Quebec). Kanadyjski dostawca usług nawigacji lotniczej NAV Canada poinformował w niedzielę w mediach społecznościowych o opóźnieniach lotów na międzynarodowym lotnisku Trudeau w Montrealu oraz na międzynarodowym lotnisku Pearson w Toronto spowodowanych warunkami pogodowymi.

Śnieg w Toronto
Śnieg w Toronto
Źródło: Reuters
Czytaj także: