Pogoda na początku tygodnia będzie nam sprzyjać. Prawie w całym kraju zobaczymy piękne słońce i bezchmurne niebo. Nieco mniej powodów do wczesnego wstawania będą mieli mieszkańcy Polski południowo-wschodniej. Tam mogą wystąpić przelotne opady deszczu i burze. Niestety, upały szybko ustąpią chłodniejszej masie powietrza.
Kapryśny początek lipca
W środę pogoda nieco się popsuje. Pierwsza dekada lipca będzie bardzo kapryśna. Nie powinniśmy spodziewać się wysokich temperatur.
- Dopiero koło 10 lipca nastąpi przebudowa pola barycznego w Europie i przyjdą z południa typowe lipcowe upały – mówi Arleta Unton-Pyziołek, synoptyk TVN Meteo.
W świetle prognoz Amerykańskiej Narodowej Służby Oceanicznej i Meteorologicznej (NOAA) w Polsce pierwsza dekada lipca zapowiada się dość chłodna. Często będą nad Polską przechodzić przelotne opady deszczu. Lokalnie w całym kraju występować mogą bardziej i mniej gwałtowne burze.
W drugiej połowie miesiąca zrobi się gorąco, ale i burzowo
- Napływać będą zwrotnikowe masy powietrza z rejonu basenu Morza Śródziemnego – mówi meteorolog TVN Meteo. Ciepło będzie wszystkim na południu i wschodzie Polski. Na przyjemne ciepełko mogą liczyć też turyści wypoczywający w tym okresie nad Bałtykiem.
Autor: usa, mm//aq, ms / Źródło: TVN Meteo