Kolekcja chłodzącej bielizny jest odpowiedzią na japoński kryzys energetyczny związany z zamknięciem wszystkich reaktorów jądrowych. Producent zachęca Japonki do rezygnacji z klimatyzacji i chłodzenia się za pomocą super staników i halek wyposażonych w specjalne gadżety.
Chłodząca bielizna jest dwuczęściowa. Góra to biustonosz ze specjalnymi chłodzącymi wkładkami żelowymi. Wykończony jest wiszącym mini-gongiem, którego dźwięk uważany jest w Japonii za odświeżający.
Z kolei dół stanowi spódniczka mini wykonana z moskitiery lub bambusa. Całość dopełniają chłodzące gadżety w postaci przenośnych wentylatorów, mini-wachlarzy i odświeżających gum do żucia. Jest tam nawet mała chochelka, którą można nabrać wody, a następnie ochlapać się. Niestety nie przewidziano wersji dla panów.
Jeśli wyłączą klimatyzację, taka bielizna będzie koniecznością
Chłodzące staniki mają być receptą na kryzys energetyczny w Japonii. 5 maja wyłączono tam ostatni z 54 reaktorów, które w 30 proc. pokrywały zapotrzebowanie energetyczne kraju. Oznacza to, że zaczął się okres intensywnego oszczędzania, także dlatego, że ceny energii gwałtownie wzrosły.
Sytuację pogarszają prognozy meteorologiczne. Synoptycy zapowiadają kolejne gorące lato, co może oznaczać kolejny poważny kryzys energetyczny.
Ostatni miał miejsce latem 2011 roku. Wówczas firmy i gospodarstwa domowe musiały m.in. zaprzestać z korzystania z klimatyzacji. Chłodząca bielizna ma ją zastąpić.
Autor: mm/mj / Źródło: Reuters TV