Śmigus ma ich oczyścić z grzechów

Tajowie rozpoczęli świętowanie nowego roku na mokro. Zgodnie z wielowiekową tradycją oblewają się wodą, która ma oczyścić ich z grzechów.

Songkran to trzydniowy festiwal rozpoczynający nowy rok w wielu częściach południowo-wschodniej Azji, w tym w Tajlandii.

Profanum

Mieszkańcy Bangkoku, uzbrojeni w plastikowe karabiny i wiaderka, od rana polewają się wodą. Rytuał symbolizuje oczyszczenie z grzechów nagromadzonych w starym roku oraz odnowę fizyczną i duchową. Przypomina polskiego śmigusa-dyngusa z tą różnicą, że ulicami Bangkoku nikt nie przejdzie suchą stopą. Woda leje się strumieniami nawet w autobusach.

Sacrum

Tajowie i tego dnia nie zapominają o bogach. By okazać szacunek Buddzie, polewają jego posągi wodą, co ma przynieść szczęście i dobrobyt. Wielu składa ofiarę buddyjskim mnichom w zamian za błogosławieństwo na nowy rok.

Autor: mm/ŁUD / Źródło: Reuters TV

Czytaj także: