Zwierzątko urodziło się 10 czerwca, ale dopiero teraz jego opiekunowie uznali, że jest gotów na debiut przed oczami gości. Pralinek - bo tak nazwali go opiekunowie - należy do gatunku pandy czerwonej, zwanej mniejszą.
Gdy się urodził, ważył niecałe 100 gram. Miesiąc później, jego waga wzrosła sześciokrotnie, i teraz jest już całkiem dużym przedstawicielem swojego gatunku.
Francuskie korzenie
Jego rodzice, Pandora i Maiko, urodzili się we francuskim ogrodzie zoologicznym. Do ogrodu w Littlehampton przybyli w 2011 roku. To gatunek dość dobrze czujący się w niewoli. Przyzwyczajają się do ludzi i nie są wobec nich agresywne.
Zagrożone wyginięciem
Dorosłe osobniki dorastają do wagi około dwóch kilo. Są gatunkiem zagrożonym, a polowanie na nie jest absolutnie zabronione. Mimo to, często padają ofiarą kłusowników ze względu na przepiękne umaszczenie - ich futro jest bardzo cenione na czarnym rynku. Na wolności można je spotkać w Nepalu, Birmie i Chinach.
Autor: mb / Źródło: ENEX