Wtorek przyniósł mieszkańcom Arizony niebezpieczną pogodę. W Phoenix pojawił się habub, który jest specyficzną burzą piaskową. Spora część miasta zatonęła w kurzu i pyle.
Chmura pyłu opanowała przedmieścia Phoenix w stanie Arizona. Przez region we wtorek wieczorem przetoczył się habub.
Mieszkańcy regionu byli poinformowani o możliwości pojawienia się burzy. Synoptycy amerykańskiej Narodowej Służby Pogodowej (NWS) podawali, że gwałtowne zjawiska mogły występować do późnego wieczora. Pył przesuwał się na północ, miał znacznie osłabiać widzialność, a lokalnie przynieść także ulewy i porywisty wiatr.
Habub w Phoenix
Joe Grana, któremu udało się nagrać z drona nadejście habuba w Phoenix, powiedział, że chociaż widział już większe habuby w Phoenix, tego należy zaliczyć do "znacznych" pod względem wielkości.
Habub to burza piaskowa związana z prądem zstępującym. Najczęściej pojawia się po burzy, której towarzyszą wyładowania atmosferyczne. Zjawiska mogą być ogromne - potrafią sięgać setek metrów wysokości i mieć ponad 100 kilometrów szerokości.
Autor: kw / Źródło: Reuters