Skuteczną akcję strażakom utrudnia silny wiatr. Żywioł rozprzestrzenia się bardzo szybko.
Pożar, który przedwczoraj wybuchł niedaleko Fort Collins w Kolorado, objął już obszar o powierzchni 80 kilometrów kwadratowych. Prawie 2000 osób otrzymało nakaz ewakuacji.
Z ogniem walczy kilkuset strażaków, których wspiera dziesięć samolotów zrzucających non stop na ziemię dziesiątki tysięcy litrów płynu gaśniczego.
Autor: adsz/mj / Źródło: Reuter