40-centymetrowa warstwa śniegu, która pokryła Wzgórza Golan, to tylko jeden ze skutków zimowego frontu, jaki przechodzi przez Bliski Wschód. Poza silnymi opadami śniegu występują wichury i ulewy. W Libanie intensywny deszcz doprowadził do tego, że wody powodziowe porwały niemowlę, które wypadło z rąk matki.