Literatura zna historię psa, który jeździł koleją. Jednak Biuf ma bardziej "luzacki" styl - jeździ na deskorolce, a każdy, kogo mija, ogląda się za nim z uśmiechem. Trzeba mu przyznać, że wygląda szalenie radośnie, gdy krótkimi łapkami odbija się od drogi, rozpędzając, by dotrzymać kroku swojemu opiekunowi.