W niedzielę 27 listopada, ok. 2.15 czasu lokalnego, na australijskim niebie nieoczekiwanie rozbłysła kometa. Bez trudu można było ją dostrzec gołym okiem. Jak się po chwili okazało, wcale nie była kometą, tylko... łazikiem marsjańskim "Curiosity", który w sobotę 26 listopada wystartował z Cape Canaveral na Florydzie.