Mroźne zimy, podobne do tych, które dotknęły w ostatnim czasie wschodnie stany USA, nie są konsekwencją zmian klimatu, donoszą naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu i Kalifornijskiego Instytutu Technologicznego. Według nich globalne ocieplenie w rzeczywistości prowadzi do zmniejszenia różnorodności temperatury, a co za tym idzie - do rzadszego występowania jej ekstremalnych wartości.