Mniejszości w Polsce po prostu są. Nie od teraz, tylko od dawna, patrząc na naród żydowski - podkreślał rabin Szalom Dow Ber Stambler, komentując sytuację mniejszości narodowych w Polsce. Gość "Tak jest" w TVN24 podkreślił, że w ostatnim czasie obserwuje lawinowy wzrost antysemickich komentarzy, zwłaszcza w internecie.
Młodzież żydowska z całego świata w czwartek weźmie udział w Marszu Żywych na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Udział w nim zapowiedzieli również prezydenci Polski Andrzej Duda oraz Izraela Reuwen Riwlin. Marsz obchodzi w tym roku swoje 30-lecie.
Poruszając temat relacji polsko-żydowskich, goście "Tak jest" odnieśli się także do kwestii postrzegania mniejszości narodowych w Polsce.
"Ilość hejtu napisanego w internecie wzrosła"
- Mniejszości w Polsce po prostu są. Nie od teraz, tylko od dawna, patrząc na naród żydowski - powiedział rabin Szalom Dow Ber Stambler. Podkreślił, że przez ostatnie wieki znaczna część rozwoju duchowego Żydów miała miejsce właśnie w Polsce.
- Przychodzi do Polski teraz tyle młodzieży żydowskiej z całego świata. Tysiące uczniów było świadkami, jak w mediach na całym świecie przedstawiano różne przesłanie o Polsce, ostatnio niekoniecznie pozytywne. Nam zależy, żeby ich gościć tutaj - wskazał rabin.
W ocenie Stamblera młodzi Żydzi powinni usłyszeć nie od mediów, ale od mniejszości żydowskiej mieszkającej w Polsce, jak wygląda ich sytuacja w naszym kraju.
- Od kiedy tutaj mieszkam, nie spotkałem się z antysemickim atakiem - podkreślił rabin, który żyje w Polsce od 13 lat. Jednocześnie gość "Tak jest" w TVN24 zauważył, że w ostatnim czasie obserwuje coraz więcej przypadków niechęci wobec Żydów w Polsce.
- Ilość hejtu napisanego w internecie wzrosła. Nie mówią o tym, że kukła Żyda została spalona przez tego neonazistę we Wrocławiu - wskazał. Stambler wyraził także pogląd, że reakcja władz polskich na przypadki antysemityzmu powinna być bardziej stanowcza.
- Światło jest najlepszym wrogiem mroku. Im więcej edukacji, tym więcej dobrych inicjatyw - podkreślił rabin.
"Im więcej okazji do kontaktu, tym mniejsze uprzedzenia"
Natomiast doktor Michał Bilewicz, socjolog i kierownik Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego, wskazał na wynikającą z badań niechęć Polaków do wszystkich mniejszości narodowych.
- Na tle innych państw akceptacja do mniejszości w Polsce jest stosunkowo najniższa, podobna jak na Węgrzech. Jest wielu Polaków, którzy nie chcieliby mieć za sąsiada muzułmanina, Żyda i tak dalej - wskazywał socjolog.
Dodał, że według badań socjologicznych czterech na pięciu Polaków nigdy nie widziało Żyda. - Bardzo trudno jest narzekać na polski antysemityzm, kiedy większość Polaków nie miało kontaktu z Żydami. Im więcej jest takich okazji do kontaktu, myślę i wiemy to z badań psychologicznych, tym mniejsze będą uprzedzenia - podkreślał doktor Bilewicz.
Gość "Tak jest" mówił, że w Polsce najczęściej spotykany jest antysemityzm spiskowy. - Dotyczy przekonań o żydowskiej kontroli i wpływie na gospodarkę i politykę zakulisowymi intrygami - wyjaśniał socjolog.
Zdaniem Bilewicza "człowiek, który wierzy w tego typu przesądy antysemickie, niekoniecznie będzie negatywnie nastawiony do Żyda tradycyjnego".
"Dramatyczny wzrost przestępstw z nienawiści wobec muzułmanów"
Socjolog podkreślił również, że liczba ataków nienawiści wobec Żydów notowanych przez polskich śledczych jest na stałym poziomie. - Jak patrzymy na statystyki prokuratury, to mamy dramatyczny wzrost przestępstw z nienawiści wobec muzułmanów - wskazał.
W ocenie doktora Bilewicza edukacja na temat Żydów w Polsce jest bardzo niska. - Analizy podręczników polskich wykazują, że temat żydowski i w ogóle temat mniejszości narodowych jest traktowany zupełnie marginalnie, incydentalne i bardzo często też w negatywnym kontekście - dodał.
Autor: PTD//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24