- Trudno sobie wyobrazić, by agenda tak ważnego szczytu była zmieniana w ostatnich dniach, jeśli jedno państwo chce wprowadzenia nowego punktu - powiedział w "Faktach po Faktach" Grzegorz Schetyna. - Nie uważam, że Sikorski rozmawiając z Ashton wierzył, iż ten punkt zostanie wpisany do agendy - dodał.