Wojsko Polskie

Wojsko Polskie

Dron czy rakieta? Szef MON: jest wiele szczegółów, które podlegają analizie

To zadanie dla prokuratury, żandarmerii, wszystkich służb. Oni to muszą wyjaśnić i będą pewnie wszystko komunikować - powiedział szef MON Władysław Kosiniak Kamysz, pytany wprost, czy to dron, czy rakieta spadła na dom w Wyrykach. Odniósł się też do zarzutów ze strony Biura Bezpieczeństwa Narodowego i prezydenta, że o sprawie dowiedzieli się z mediów.

Donald Tusk "ma już dosyć mądrali"

- Musi być jasne, w jakiej sytuacji znalazł się świat, nasz region i Polska - powiedział premier Donald Tusk przed posiedzeniem rządu. Ocenił, że "mogą pojawić się sytuacje, w których dojdzie do jakichś strat", ale nie zmienia to "odpowiedzialności agresora". Choć Tusk odniósł się do wydarzeń związanych z wtargnięciem dronów, nadal ze strony rządu nie pojawiła się informacja, co dokładnie spadło na dom w Wyrykach.

Źródło w rządzie: notatka miała trafić do BBN. Pałac zaprzecza

Według naszych nieoficjalnych informacji oklauzulowana notatka na temat nocy, gdy doszło do wtargnięcia rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski, 12 września miała trafić do BBN - ujawniliśmy w "Podcaście Politycznym" w TVN24+. Według naszego rozmówcy jej treść zawierała informacje o tym, że wdom w Wyrykach trafiła rakieta, a nie dron. Jak szczegółowe nie były? Tego nie wiemy.

"Miejmy nadzieję na najlepsze, ale bądźmy przygotowani na najgorsze"

W Krakowie powstaje Dowództwo Wojsk Medycznych. Kapitan rezerwy Damian Duda, medyk pola walki i członek fundacji "W międzyczasie", stwierdził w TVN24, że decyzja ta ma na celu podniesienie rangi służby medycznej w armii. - Możemy mieć mnóstwo czołgów, ale zapomina się o tym, że w centrum tego wszystkiego jest człowiek - ocenił.

Co mówili politycy o Wyrykach. Godzina po godzinie

Obiekt, który spadł na dom w Wyrykach i uszkodził go, stał się od wtorku jednym z głównych tematów dyskusji publicznej. Według doniesień "Rzeczpospolitej", była to rakieta wystrzelona do strącenia rosyjskiego drona. W sprawie pojawiło się wiele komunikatów i komentarzy ze strony przedstawicieli rządu, prezydenta i wojska. Przedstawiamy kto, co i kiedy napisał lub powiedział.

"Żenujące, że najwyższe organy władzy w państwie prowadzą na tym tle spór"

- Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wyjaśnili sobie te sprawy, zanim publicznie zaczną o tym rozmawiać - powiedział w "Tak jest" w TVN24 generał Stanisław Koziej, komentując komunikaty rządu i środowiska prezydenta w sprawie obiektu, który spadł na dom w Wyrykach. Jak ocenił generał brygady Jarosław Kraszewski, "obarczanie winą jednych i drugich nie ma najmniejszego sensu i celu".

Media: to rakieta z polskiego F-16 spadła na dom w Wyrykach

Obiekt, który w ubiegłym tygodniu spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie, to rakieta wystrzelona przez polski F-16 - podała "Rzeczpospolita", powołując się na źródła. Do zdarzenia doszło, kiedy polskie wojsko prowadziło działania obronne w związku z wtargnięciem rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego przekazało, że prezydent oczekuje wyjaśnień od rządu w tej sprawie. Głos zabrał też premier Donald Tusk.

"Najważniejszy telefon". Co się działo w województwie lubelskim

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski przyznał w "Tak jest" w TVN24, że telefon z informacją o przekroczeniu polskiej przestrzeni powietrznej był "jednym z ważniejszych", jakie do tej pory odebrał służbowo. Mówił też, co nastąpiło po nim. Z kolei prezydent Chełma Jakub Banaszek tłumaczył, z czego wynikała sobotnia reakcja mieszkańców na syreny alarmowe.

Polska powołała wojska medyczne. Szef MON tłumaczy ich zadania

Dzisiaj trzeba uczynić wszystko, żeby trzymać wojska Federacji Rosyjskiej jak najdalej od polskiej granicy. Każdy dzień "zużywania Rosji" na froncie ukraińskim to jest jeden dzień więcej dany nam, żeby być lepiej przygotowanym - powiedział wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz w trakcie uroczystości powołania Dowództwa Wojsk Medycznych w Krakowie.

Co Mentzen usłyszał w trakcie RBN? Generałowie byli "bardzo dosadni"

Generałowie "bardzo dosadnie" wytłumaczyli Sławomirowi Mentzenowi, że działania podjęte przez wojsko w trakcie przekroczenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony "były absolutnie niezbędne" - ujawniła "W Kuluarach" w TVN24 Maja Wójcikowska. Wcześniej polityk Konfederacji krytykował koszty zestrzeliwania dronów.