Zameldowanych jest ich 10 tysięcy, mieszka dwa razy więcej. Mają jedną aptekę. Szkoły żadnej, choć od września działa wreszcie nowa placówka na sąsiednim osiedlu. No i od 12 lat czekają na spełnienie obietnicy wybudowania trasy tramwajowej, a na 60-hektarowy park - jeszcze dłużej. Na razie stoją w korkach, nie tylko na głównej ulicy, ale też gdy wyjeżdżają z podziemnych garaży. Mają za to swoje krasnale.