burze

burze

Burze suną na północ. Niosą opady gradu

Grzmi na dużym obszarze kraju. Wyładowania atmosferyczne, które pojawiły się m.in. w w Wielkopolsce, na Pomorzu i na Mazowszu, przesuwały się w nocy na północ. Uwaga: lokalnie może towarzyszyć im grad.

Burze wygasły, deszcz nie ustępuje

Burze wycofały się z terenu Polski w kierunku Kaliningradu. Synoptycy prognozują jednak, że w nocy zagrzmieć może na północy, w rejonie Trójmiasta i Bydgoszczy. Miejscami deszcz będzie intensywny, o sumie 30 l/mkw.

Burze tracą na sile. W nocy zagrzmi na południu kraju

Burze powoli cichną. Wieczorem zagrzmiało jeszcze w rejonie Opola, Wrocławia, Częstochowy i Łodzi. Komórki burzowe pojawiły się także w okolicach Trójmiasta i Elbląga, a także Terespola. W nocy błyskawice zobaczymy jeszcze w południowej części kraju.

Burze słabną, ale to jeszcze nie koniec

Burze od samego rana dawały się nam we znaki. Towarzyszyły im opady gradu, porywisty wiatr, do 90 km/h, i ulewny deszcz. Strefę frontu śledzili z nami Reporterzy 24, od których dostaliśmy mnóstwo zdjęć i filmów z burzowej Polski. Front atmosferyczny słabnie, ale na noc synoptycy przewidują kolejne wyładowania.

Poniedziałek z burzowym frontem

W niedzielę mogliśmy odpocząć od burz. Jednak w poniedziałek sytuacja nie będzie już tak dobra. W nocy dotrze do nas z południowego zachodu burzowy front, który w ciągu dnia będzie się przemieszczał w głąb kraju.

Po weekendzie też burze. Od wtorku nieco chłodniej

Na przełomie tygodni będą nam towarzyszyć wysokie temperatury. Tych, którzy źle się czują przy gorącej i parnej aurze, ucieszy zapewne lekkie ochłodzenie, które ma nadejść we wtorek. Niestety, do połowy tygodnia nie odpoczniemy od burz i przelotnych opadów.

Przed nami burzowe dni. Zwłaszcza sobota

W najbliższych dniach wyładowań atmosferycznych nie zabraknie. Najwięcej burz spodziewamy się w sobotę. Spokojnie będzie tylko na pólnocnym wschodzie Polski. Burze zaczną ustępować w niedzielę.

Ulice jak rwące potoki, grube dywany gradu

Rwące potoki wody na ulicach, zalane błotem ogródki, gruby na 30 cm dywan z gradowych kul. Tak przedstawia się krajobraz po nawałnicach, które w poniedziałek nawiedziły północny wschód Węgier.

Sporo burz na wschodzie. Zagrzmi też w nocy

Zgodnie z zapowiedziami synoptyków wzrosła aktywność burzowa we wschodnich regionach kraju. Grzmi na Podkarpaciu, pograniczu Mazowsza i Lubelszczyzny oraz na południowym Podlasiu. Lokalne burze mogą we wschodniej i północno-wschodniej Polsce mogą się pojawiać przez cały wieczór i pierwszą część nocy.

Grzmoty i jeziora na ulicach

Gorący czwartek zakończyły silne wiosenne burze. Najmocniej wieczorem grzmiało i padało na północy oraz na zachodzie kraju. Ulewnym deszczom towarzyszył też silny wiatr. Na ulicach Szczecina wieczorem stała woda.

Warunki drogowe fatalne

Warunki drogowe, początkowo dobre w wielu miejscach kraju, z upływem dnia mogą się pogarszać. Przez cały piątek pogodnie będzie tylko lokalnie na wschodzie, a także na południowym wschodzie. Tam, gdzie aura nie dopisze, spodziewamy się burz (także gradowych!) oraz porywistego wiatru i ulew.

Burze wkroczyły do centrum kraju. A z zachodu nadciąga druga fala

Pas burz wkroczył do centrum. W nocy zagrzmiało wzdłuż linii Elbląg-Włocławek-Wrocław. Mniejsze komórki burzowe pojawiły się także w okolicach Słupska i Koszalina, Krakowa i Bielska-Białej oraz Koszalina. Nad ranem front burzowy ma się znaleźć na linii Olszyn-Łódź-Opole. IMGW wydał ostrzeżenia o burzach i burzach z gradem dla 7 województw.