Przed godziną 4 na pilskiej obwodnicy (DK 10) doszło do zderzenia samochodu ciężarowego z rejsowym autokarem. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że ciężarówka wjechałą w tył autobusu, gdy ten zatrzymał się na przejeździe - mówi Zbigniew Szukajło z pilskiej strazy pożarnej.
W autobusie jechało 46 osób. Po wypadku do szpitala odwiezione zostały 3, jednak tylko jeden pasażer autokaru.
- Dwie z trzech poszkodowanych osób jechały samochodem ciężarowym. Trzecią jest jeden z pasażerów, który po prostu źle się poczuł i również został zabrany do szpitala specjalistycznego w Pile - mówi Szukajło.
Złe warunki
Szczegółowe przyczyny wypadku będzie dopiero ustalać policja, która pracuje na miejscu. Ze wstępnych ustaleń wynika jednak, że ciężarówka wjechała w tył autokaru, gdy ten zatrzymał się przed przejazdem kolejowym.
- Wiemy że w tamtym momencie na drodze panowały bardzo złe warunki. Były bardzo silne opady deszczu - mówi Szukajło.
Rozstawili namiot
Na miejscu pracowało 8 jednostek straży pożarnej. Po wypadku strażacy rozstawili dla 45 pasażerów autokaru punkt ewakuacyjny w postaci namiotu. - Później wszyscy zostali zabrani autobusem MZK do komendy straży w Pile, gdzie zapewniamy im opiekę do czasu przyjazdu następnego autobusu - mówi Szukajło.
Autobus zastępczy ma się pojawić na miejscu za około godzinę.
Krajowa "10" bezpośrednio po wypadku była całkowicie zablokowana. Aktualnie wprowadzony został już ruch wahadłowy i droga jest powoli udrażniana.
Do wypadku doszło na obwodnicy Piły :
Autor: kk/r / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: PSP Piła