Czy Piotr Stańczak ma szansę, by zostać świętym? Po ostatnich doniesieniach agencji DPA, która poinformowała, że Polakowi proponowano przejście na islam w zamian za ocalenie życia, pojawiły się takie sugestie. Kościół komentuje ostrożnie: - Każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie. Nie wiem czy to była śmierć męczeńska - mówi bp Tadeusz Pieronek.
Kilka dni temu do mediów dotarła informacja, że polski inżynier zginął, bo nie chciał przejść na islam. Człowiek, który miał być więziony w tej samej celi co Piotr Stańczak powiedział agencji DPA, że właśnie taką propozycję "nie do odrzucenia" Polak usłyszał przed śmiercią.
Zrelacjonował mu ją jeden z porywaczy: - Był uparty i odrzucił nasz gest dobrej woli. Piotr powiedział, że najpierw powinniśmy go uwolnić. Pojedzie z powrotem do ojczyzny, porozmawia
Sama męczeńska śmierć za odmowę przejścia na inną religię to akt heroiczny, w nauce Kościoła nazywany "chrztem krwi". Zmywa ona każdy grzech. O wiele bardziej istotne od tego, kim dana osoba była za życia są charakter śmierci i jej okoliczności. bp Tadeusz Pieronek
"Męczeńska śmierć zmywa każdy grzech"
Czy taka śmierć może być podstawą do wszczęcia procesu beatyfikacyjnego? Fronda.pl spekuluje, że tak, ale polski kościół jest ostrożny. - Trzeba znać szczegóły sprawy, nie wiem, czy śmierć Piotra Stańczaka kwalifikuje się jako śmierć męczeńska. Każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie - tłumaczy portalowi bp Tadeusz Pieronek.
Gdyby jednak okazało się, że polski geolog rzeczywiście odmówił przejścia na islam, bo był tak wierny katolicyzmowi, wówczas jego szanse na beatyfikację znacznie by wzrosły. - Sama męczeńska śmierć za odmowę przejścia na inną religię to akt heroiczny, w nauce Kościoła nazywany "chrztem krwi". Zmywa ona każdy grzech. O wiele bardziej istotne od tego kim dana osoba była za życia są charakter śmierci i jej okoliczności - wyjaśnia duchowny.
Aby jednak odpowiedzieć na to pytanie, potrzebna jest inicjatywa pakistańskego biskupa Islamabadu i Rawalpindi. To on mógłby w tym przypadku rozpocząć proces beatyfikacyjny. - Oczywiście inicjatywa może wyjść również ze strony katolików świeckich, ale biskup i tak jest za nią odpowiedzialny - dodaje bp Pieronek.
Egzekucja
42-letni Piotr Stańczak został 28 września 2008 roku porwany przez terrorystów, najprawdopodobniej z ugrupowania Tehrik i Tliban Pakistan. W zamian za jego uwolnienie domagali się zwolnienia z więzień swoich towarzyszy. Wobec niespełnienia tych żądań przez pakistańskie władze 7 lutego 2009 r. terroryści ogłosili, że Polak został zabity.
Źródło: Fronda.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24