Premier zaprasza do rozmów "zaraz po świętach"

[object Object]
Premier Mateusz Morawiecki o okrągłym stole tvn24
wideo 2/35

Przygotowujemy dzisiaj pewne założenia i przedstawimy je w ciągu dwóch, trzech dni, jeszcze przed świętami - poinformował w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Zaprosił do rozmów na temat polskiej oświaty w formule okrągłego stołu "zaraz po świętach" między innymi środowiska nauczycielskie.

Poniedziałek jest ósmym dniem strajku zorganizowanego w szkołach i przedszkolach przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych. Bierze w nim udział także część nauczycieli z oświatowej Solidarności i niezrzeszonych w związkach.

Premier Mateusz Morawiecki podczas poniedziałkowej konferencji prasowej zaprosił do rozmów przy okrągłym stole na temat oświaty "zaraz po świętach".

"Jest potrzebna głęboka reforma całego systemu oświaty"

- Przygotowujemy dzisiaj pewne założenia i przedstawimy je w ciągu dwóch, trzech dni, jeszcze przed świętami - przekazał. Jak mówił, do dyskusji chce zaprosić środowiska nauczycielskie, ekspertów, pedagogów, wychowawców, ale także rodziców, związkowców i pracodawców.

- Dla nas jest to jedno z fundamentalnych założeń reformy całego państwa. Jeżeli chcemy naprawiać państwo, to trzeba wejść w głęboką naprawę systemu oświaty. Pokazywaliśmy pewne wskaźniki, porównanie do krajów Unii Europejskiej - wyjaśnił Morawiecki.

Przyznał, że praca nauczyciela jest "bardzo, bardzo ciężka". Mówił, że dużo rozmawia na ten temat ze swoimi koleżankami nauczycielkami i dyrektorkami.

- Czas dojrzał do tego, żeby powiedzieć: jest potrzebna głęboka reforma całego systemu oświaty - podkreślił.

- Wierzę w to, że okrągły stół będzie takim nowym otwarciem, taką dyskusją ogólnonarodową - nie waham się użyć tego słowa - dla poprawy systemu oświaty, bo czy ktoś sympatyzuje bardziej z jedną, drugą, trzecią, czwartą stroną, jest mniej ważne. Najważniejsze jest to, że nasza młodzież, nasze dzieci muszą być kształcone w sposób kompleksowy, nowoczesny w szkołach - zaznaczył szef rządu. Wyjaśnił, że chodzi mu o taki system, w którym nie trzeba korzystać z korepetycji, nie trzeba korzystać z licznych zajęć dodatkowych, za które płacą rodzice.

- Chcemy zmienić ten system w głębszy sposób, ale w jaki, niech to będzie przedmiotem tej debaty przy okrągłym stole. Mamy okrągłą rocznicę innego okrągłego stołu, myślę, że to będzie dobry okrągły stół, ten stół dla całego środowiska oświaty, i taka debata, która usprawni nasze podejście do całego systemu edukacji narodowej - zaakcentował premier.

Apel premiera do związkowców

Premier pytany, dlaczego termin rozmów przy okrągłym stole wyznaczył dopiero po świętach, zaznaczył, że "teraz, przed świętami, odbywają się egzaminy. Do środy są egzaminy w szkołach podstawowych".

- Apeluję, żeby drugi i trzeci dzień egzaminów odbył się bez przeszkód - zwrócił się do strajkujących nauczycieli premier. - Również gorąco proszę, żeby ci najbardziej zapalczywi członkowie środowiska związkowego nie wysuwali argumentów o niedopuszczeniu do matur - dodał.

- Powinniśmy zapewnić naszej młodzieży to, żeby mogła przystąpić do egzaminów maturalnych w odpowiednim terminie, a do tego są potrzebne te wszystkie mechanizmy promocji. (...) Cieszę się, że większość nauczycieli stara się, żeby przez egzaminy uczniowie, a w najbliższej przyszłości przez matury, przeszli bez większych zawirowań, bez żadnych najlepiej - podkreślił.

- Podobnie jak premier Beata Szydło chciałbym zaapelować do Związku Nauczycielstwa Polskiego, żeby przyłączył się do podpisanego przez nauczycielską Solidarność porozumienia. W porozumieniu jest szereg nowych propozycji. One stanowią preludium do obrad okrągłego stołu edukacyjnego w oświacie - przekonywał Morawiecki.

Broniarz: ZNP weźmie udział w obradach okrągłego stołu
Broniarz: ZNP weźmie udział w obradach okrągłego stołu tvn24

CZYTAJ TAKŻE: Broniarz: Wielki Tydzień wymaga od pana premiera wielkich decyzji >

- Te propozycje warto, żeby zostały przedyskutowane. Związek Zawodowy Solidarność po przeanalizowaniu przyjął te propozycje. I te propozycje są cały czas na stole. W jednym z podstolików, grup, które będą obradować podczas okrągłego stołu, przygwoździmy sobie te propozycje, w kształcie zaproponowanym, ale nie chcę tego przesądzać. Chcę pozostawić to do decyzji podczas ogólnonarodowej debaty - dodał premier.

Szydło: ważne, żeby zawiesić protest

Wcześniej wicepremier Beata Szydło w Łącku (województwo małopolskie) mówiła, że rozmowa w formule okrągłego stołu "na pewno jest potrzebna i cieszymy się, że związki zawodowe chcą wziąć w niej udział, natomiast myślę, że ważne jest również, ażeby w tej chwili podjąć decyzję (...) o zawieszeniu protestu".

- Sądzę, że oczekują tego i nauczyciele i oczekują tego rodzice i uczniowie. Byłby to dobry sygnał, że ta rozmowa będzie przygotowywana w spokoju. Wszystkim nam zależy na tym, żeby rozwiązać problemy. Zdajemy sobie z tego sprawę, że ta rozmowa jest potrzebna, że są potrzebne propozycje dla nauczycieli - mówiła Szydło.

Zgoda Solidarności, sprzeciw pozostałych związków

Wicepremier przypomniała, że jest gotowa do podpisania propozycji porozumienia.

Rząd apeluje do ZNP i FZZ o podpisanie ustaleń, które 7 kwietnia zaakceptowała oświatowa Solidarność. Do przyznanej od stycznia podwyżki w wysokości 5 procent, rząd zobowiązał się dodać 9,6 procent podwyżki we wrześniu.

Oprócz tego porozumienie zapewnia:

1. Wynagrodzenie za prowadzenie zajęć dodatkowych. W 2019 roku ma zostać przeznaczone na to w sumie 57 milionów złotych.

2. 1000 złotych na start dla młodych nauczycieli.

3. Minimalny dodatek za wychowawstwo w wysokości 300 złotych.

4. Skrócenie stażu nauczyciela stażysty do 9 miesięcy.

5. Zmniejszenie dokumentacji w procedurach awansu oraz zagwarantowanie opinii rady rodziców w procedurze oceny pracy nauczyciela.

Ostatnim punktem porozumienia jest zmiana systemu wynagradzania nauczycieli wypracowana w uzgodnieniu ze związkami zawodowymi do 2020 roku.

Czego oczekują pozostali związkowcy?

FZZ i ZNP nie zaakceptowały propozycji strony rządowej i w trakcie negocjacji zmodyfikowały swoje oczekiwania. Początkowo domagały się tysiąca złotych podwyżki, później 30 proc. podwyżki, następnie związkowcy proponowali rozłożenie 30 proc. na dwie tury - 15 proc. od 1 stycznia i 15 proc. od 1 września tego roku.

Na ostatnim spotkaniu w zeszłym tygodniu związkowcy mówili o możliwości jeszcze innego rozłożenia w tym roku 30 proc. podwyżki.

Szydło: dziś lub jutro zostanie przedstawiona koncepcja okrągłego stołu
Szydło: dziś lub jutro zostanie przedstawiona koncepcja okrągłego stołutvn24

- Myślę, że ta deklaracja z naszej strony, że w tym roku będzie kolejna podwyżka we wrześniu znacząco wyższa niż była poprzednio zakładana od stycznia 2020 roku, czyli w sumie w tym roku nauczyciele uzyskają jeszcze 15 procent podwyżki, licząc z tą, którą już miała miejsce w styczniu, to jest wyjście naprzeciw oczekiwaniom środowiska nauczycielskiego - wskazała Szydło.

- Oczywiście zapewne ta wysokość wynagrodzeń dla wielu jest niesatysfakcjonująca, ale też musimy sobie zdawać z tego sprawę, że potrzebne są rozwiązania systemowe - dodała.

Wicepremier zwróciła uwagę, że trzeba zastanowić się, czy obecny system kształtujący wynagrodzenia pedagogów jest systemem odpowiadającym zmieniającej się rzeczywistości.

- To jest ten podstawowy, priorytetowy temat do rozmowy, którą zapewne będziemy przy okrągłym stole podejmować - mówiła.

Szydło: dziękuję nauczycielom, którzy pracują przy egzaminach

Wicepremier po raz kolejny podziękowała nauczycielom, którzy pracują, dzięki czemu ponad 377 tysięcy uczniów ósmych klas szkół podstawowych przystąpiło do egzaminu.

- Chcę podziękować wszystkim nauczycielom, którzy dzisiaj pracują w czasie egzaminów. Wszystkim dyrektorom szkół, którzy przygotowali komisje egzaminacyjne. Cieszymy się, że młodzież może w spokoju te egzaminy pisać. Do środy kolejne dni, kiedy egzamin będzie się odbywał, a potem oczywiście matury, które również będą przeprowadzone - powiedziała wicepremier.

Autor: js//now / Źródło: PAP, TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium