Senat odrzucił sprawozdanie z działalności w 2008 r Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jeśli to samo zrobi Sejm i prezydent, Rada zostanie rozwiązana. Sejm zajmie się sprawozdaniem na przełomie sierpnia i września.
Za odrzuceniem sprawozdania głosowało 49 senatorów, 38 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zapowiedział, że pod obrady Sejmu dokument KRRiT trafi przełomie sierpnia i września. - Chciałbym, żeby było rozpatrywane w oderwaniu od bieżącej polityki, w ramach kontroli parlamentarnej nad mediami publicznymi, a nie politycznej rozgrywki - podkreślił.
Jeśli Sejm, Senat i prezydent zgodnie odrzucą sprawozdanie, wówczas wygasa kadencja Rady. Lech Kaczyński zapowiedział, że decyzję w tej sprawie podejmie po tym, jak w tej kwestii wypowie się parlament.
Ekspresowa reakcja Senatu
Senat długo zwlekał z rozpatrzeniem sprawozdania z działalności KRRiT. Wczoraj jednak Rada, dotychczas niezdolna do wyboru rad nadzorczych w TVP i Polskim Radiu, doszła do porozumienia i wybrała nowych członków. Władzą mediach publicznych podzielili się ludzie kojarzeni PiS i SLD.
Do tej pory nie zdarzyło się, by Krajowa Rada została rozwiązana na skutek odrzucenia jej sprawozdania przez trzy uprawnione do tego organy. W ubiegłym roku sprawozdanie KRRiT odrzucił Sejm i Senat, przyjął natomiast prezydent. W marcu za takim scenariuszem opowiedzieli się przedstawiciele PO, PSL i Lewicy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24