Kwestia ewentualnego referendum, w którym Polacy wypowiedzieliby się o wejściu do strefy euro dzieli polityków Prawa i Sprawiedliwości. Zwolennikiem referendum jest poseł PiS i doradca Andrzeja Dudy Krzysztof Szczerski. Kandydatka tej partii na premiera Beata Szydło ma inne zdanie.
Poseł PiS Krzysztof Szczerski, doradca w sprawach zagranicznych prezydenta elekta Andrzeja Dudy powiedział agencji Reutera, że Polacy powinni zdecydować w referendum, czy chcą przyjąć euro.
Powtórzył to w rozmowie z TVN24. Podkreślił, że to naród jest suwerenem i to on powinien decydować w tak ważnej kwestii. - Byłoby najlepiej, gdyby decyzję o tym czy zaprzestać bić własną walutę podjęło społeczeństwo w drodze referendum - oświadczył.
Inne zdanie w tej kwestii ma Beata Szydło. We wtorek w Sejmie w rozmowie z dziennikarzami powiedziała, że Polska wchodząc do UE podjęła różne zobowiązania, a jednym z nich jest wejście do strefy euro.
- Moje stanowisko jest jasne i czytelne i ja już o tym wielokrotnie mówiłam. Uważam, że nie powinniśmy wchodzić do strefy euro do momentu, kiedy Polacy nie będą zarabiali tyle, ile mieszkańcy krajów starej Unii Europejskiej - powiedziała.
Autor: db / Źródło: tvn24