25 tysięcy członków Koalicji Obywatelskiej może już głosować na Rafała Trzaskowskiego lub Radosława Sikorskiego w prawyborach, które mają wyłonić kandydata KO na prezydenta. Głosowanie zakończy się o północy. - Jutro w południe wszystko będzie jasne - mówił premier Donald Tusk.
W piątek o godzinie 8 rozpoczęły się prawybory w Koalicji Obywatelskiej. Członkowie KO do północy będą mogli oddać głos na jednego z dwóch kandydatów: Radosława Sikorskiego lub Rafała Trzaskowskiego.
Wyniki zostaną ogłoszone podczas odbywającej się w sobotę w Warszawie Rady Krajowej PO. Wyłoniony w głosowaniu kandydat KO na prezydenta ma zaprezentować swój program 7 grudnia w Gliwicach (woj. śląskie).
Tusk: jutro w południe wszystko stanie się jasne
Premier Donald Tusk pytany w piątek przez dziennikarzy, czy jest spokojny o te prawybory, odpowiedział, że "tak". Powiedział, że głosowanie według niego nie prowadzi do konfliktów w partii, ale do "fajnej konkurencji". - Dzisiaj jestem bardzo spokojny. Ciężkie czasy, więc trudno być spokojnym, ale to bardzo fajna szkoła demokracji - powiedział.
- Jestem bardzo dumny z obu naszych kandydatów i wiem, że dobrze będzie, jeśli chodzi o to przygotowanie, ale później bardzo ciężka walka - dodał.
Mówił, że jutro Koalicja Obywatelska przedstawi wyniki wyborów, co będzie jednoznaczne z ogłoszeniem kandydata KO. - Jutro w południe wszystko będzie jasne - mówił.
Czytaj też: "Sikor czy Trzask?" Eksperci komentują
"Koalicja będzie w tych wyborach jak jedna pięść. Dziękuję Rafałowi i Radkowi za podjęcie wyzwania i deklarację pełnej współpracy na rzecz wspólnej wygranej. Jesteśmy z Was dumni, Panowie!" - napisał w piątek rano na platformie X premier Donald Tusk.
Do głosowania w prawyborach na X zachęca Radosław Sikorski.
Do oddawania głosów zachęcił też Rafał Trzaskowski. "Głosujcie - macie czas do północy" - napisał na X prezydent Warszawy.
Anonimowe głosowanie
Uprawnionych do głosowania jest ponad 25 tysięcy członków partii wchodzących w skład KO, a więc PO, Nowoczesnej, Inicjatywy Polska i Zielonych.
Po otrzymaniu smsa z instrukcją głosowania działacze KO w smsie zwrotnym mają podać numer kandydata, który ich zdaniem powinien reprezentować KO w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Numer "1" to prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, numer "2" - szef MSZ Radosław Sikorski. Oddanie głosu będzie możliwe do północy. Potem zacznie się ich zliczanie.
Treść wspomnianego smsa opublikował na X Marcin Kierwiński.
Czytaj także: Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie
Członkowie komisji organizującej prawybory w KO zapewniają, że głosowanie będzie w pełni anonimowe, gdyż jest obsługiwane przez firmę zewnętrzną, która będzie dysponować jedynie numerami telefonów uprawnionych do głosowania działaczy.
Jak wskazała Klaudia Jachira zasiadająca w komisji z ramienia Zielonych, każda z partii, wchodzących w skład KO, podpisała umowę o jednorazowym przekazaniu numerów telefonów swoich członków. - Jedyną publiczną informacją będzie to, ile telefonów zostało udostępnionych z jakiej partii i ile było głosów ważnych. (...) Ta firma nie dostaje nawet imion i nazwisk, więc nie ma możliwości, żeby ktokolwiek się dowiedział, kto na kogo oddał głos - podkreśliła posłanka.
Prawybory w KO
Przewodnicząca komisji, wicemarszkini Sejmu Dorota Niedziela przekazała, że wyniki głosowania dotrą do niej w zaklejonej kopercie. Po jej otwarciu zostanie spisany protokół, a potem wyniki zostaną przekazane opinii publicznej. Graniczną godziną na dostarczenie wyników jest godzina 12 w sobotę.
Ze strony PO w skład prawyborczej komisji wchodzą, oprócz Doroty Niedzieli, wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska oraz szef klubu KO Zbigniew Konwiński. W komisji zasiada po jednej osobie z pozostałych ugrupowań wchodzących w skład KO - to Sławomir Potapowicz (Nowoczesna), Klaudia Jachira (Zieloni) oraz Dariusz Joński (Inicjatywa Polska). Oprócz tego w skład gremium wchodzą przedstawiciele kandydatów: Trzaskowskiego reprezentuje Wioletta Paprocka-Ślusarska, dyrektorka gabinetu prezydenta w warszawskim ratuszu, szefowa sztabu KO w poprzednich wyborach, zaś Sikorskiego - Marta Golbik, posłanka i wiceszefowa klubu KO.
W samej Platformie Obywatelskiej prawybory przed wyborami prezydenckim odbywały się wcześniej dwukrotnie - w 2019 r., kiedy obecna marszałek Senatu, a ówczesna wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska rywalizowała z ówczesnym prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem, oraz w 2010 r., kiedy ówczesny marszałek Sejmu Bronisław Komorowski walczył o nominację z Radosławem Sikorskim.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24