Silne burze, wezbrane rzeki i podtopienia - załamanie pogody nad Śląskiem Cieszyńskim. Wylały lokalne potoki w Górkach Wielkich w gminie Brenna i w Puńcowie w gminie Goleszów. Łącznie podtopionych jest ponad 100 domów.
Jak poinformował rzecznik śląskich strażaków Jarosław Wojtasik, w rejonie Puńcowa strażacy ewakuowali z zalanego domu trzy osoby. Uratowali także kierowcę samochodu porwanego przez wezbrany potok.
- W Puńcowie podtopionych jest około 50 domów. Woda wdarła się do ponad 50 domów w Górkach Wielkich. Tam wezbrany potok Olszyna zagroził także szkole. Woda zalała całe jej otoczenie. W placówce schroniły się dzieci. Są tam bezpieczne, dlatego nie przeprowadziliśmy ewakuacji - powiedział Jarosław Wojtasik.
Problemy z telefonami
Najprawdopodobniej w wyniku awarii wywołanej przez burzę nie działa system telekomunikacyjny w rejonie Ustronia. Późnym wieczorem Telekomunikacja Polska "przepięła" numer alarmowy Straży Pożarnej - zarówno 112 jak i 998 - na łączność komórkową.
Na Śląsku Cieszyńskim nadal pada deszcz.
jk/fac/k
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24