Juliusz Braun jako prezes (kojarzony z PO), Marian Zalewski (kojarzony z PSL) i Bogusław Piwowar (kojarzony z SLD) - taki skład powinien mieć nowy zarząd TVP według rady nadzorczej telewizji. Aby zarząd mógł zostać wybrany, decyzję rady nadzorczej musi jeszcze zatwierdzić KRRiT.
Wymóg taki stawia znowelizowana Ustawa o radiofonii i telewizji. Przed nowelizacją o tym, kto będzie zarządzał TVP, suwerennie decydowała rada nadzorcza. Teraz zarząd publicznej telewizji wybiera Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji na wniosek rady nadzorczej.
Z PO, SLD i PSL
Juliusz Braun, którego rada nadzorcza chce widzieć na stanowisku prezesa TVP, obecnie pełni tę funkcję jako delegowany do zarządu członek RN telewizji. Do RN TVP trafił jako reprezentant ministra skarbu.
Także Bogusław Piwowar, który ma być członkiem zarządu TVP jest obecnie członkiem RN telewizji, ale wybranym przez KRRiT. Jego przejście do zarządu będzie oznaczało konieczność przeprowadzenia przez KRRiT uzupełniającego konkursu do RN TVP.
Trzeci z typowanych członków zarządu, Marian Zalewski, to obecny wiceminister rolnictwa i członek PSL. W przeszłości był m.in. członkiem zarządu TVP (w latach 1998-2000) oraz wiceprzewodniczącym RN telewizji (1996-1998).
Dłuższa kadencja Brauna
Wcześniej, przed propozycją składu nowego zarządu, rada nadzorcza TVP przedłużyła o 4 tygodnie okres p.o. prezesury Juliusza Brauna. Braun, który jest członkiem rady nadzorczej, był wcześniej delegowany do pełnienia tej funkcji przez sześć tygodni - do piątku 15 kwietnia włącznie.
Rada musiała podjąć decyzję o przedłużeniu delegacji dla Brauna lub delegować do pełnienia funkcji prezesa innego ze swoich członków, ponieważ wszyscy trzej członkowie zarządu: prezes Romuald Orzeł, Przemysław Tejkowski i Paweł Paluch pozostają zawieszeni w obowiązkach.
Źródło: PAP